spot_img
spot_img

Dekomunizacja. 8 ulic zmieni nazwę, wojewoda właśnie podpisał zarządzenia

W czerwcu 2016 roku Sejm przyjął nowelę ustawy o zakazie propagowania komunizmu. Za opowiedziało się 408 posłów, 7 było przeciw, a 15 wstrzymało się od głosu. Tak zwana ustawa dekomunizacyjna zakazuje propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego poprzez nazwy jednostek organizacyjnych, jednostek pomocniczych gminy, budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej oraz pomniki. Zgodnie z informacją Instytutu Pamięci Narodowej, w Gliwicach trzeba będzie zmienić nazwy 34 ulic.

Dzisiaj Wojewoda Śląski Jarosław Wieczorek podpisał 8 zarządzeń w tej sprawie. Swoje nazwy zmienić będą musiały ulice: Armii Ludowej (na Juliana Ordona), Małgorzaty Fornalskiej (na Modelarzy), Gwardii Ludowej (na Emilii Plater), Karola Marksa (na Ks. Jerzego Popiełuszki), Leona Kruczkowskiego (na Jana Karskiego), Władysława Hibnera (na Spadochroniarzy), Jana Krasickiego (na Ignacego Krasickiego) i Władysława Gomułki (na Rubinową).

– Wydając te zarządzenia kierowałem się propozycjami, które przysłano z różnych środowisk gliwickich: rad dzielnic, rad osiedlowych, czy od samych mieszkańców. Sadzę więc, że są one zgodne z wolą gliwiczan – mówi wojewoda Jarosław Wieczorek. – Zgodnie z tzw. ustawą dekomunizacyjną do 2 września ubiegłego roku samorządy miały czas, by samodzielnie dokonać zmian w nazwach m.in. ulic, które propagują ustroje totalitarne, w tym komunizm. Niestety, Rada Miasta, pomimo, że miała na to ponad rok, nie zrealizowała wymogów ustawy. Prezydent miasta, mimo pisma z prośbą o podanie propozycji, nie podał konkretnych nazw. – dodaje wojewoda.

W Gliwicach do zmiany pozostało jeszcze 26 nazw ulic. Wojewoda czeka jednak na opinie z Instytutu Pamięci Narodowej niezbędne do wydania zarządzenia zastępczego.

– Wystąpiłem także do IPN o dodatkową opinię dotyczącą ulicy Gruszczyńskiego. Tutaj są wątpliwości w sprawie okoliczności śmierci Tadeusza Gruszczyńskiego – pierwszego powojennego wiceprezydenta Gliwic. – tłumaczy Wieczorek. Liczę, że dodatkowe informacje od badaczy historii pomogą te wątpliwości wyjaśnić – mówi wojewoda Wieczorek.

Zgodnie z tzw. ustawą dekomunizacyjną, zmiana nazw ulic nie ma wpływu na ważność dokumentów zawierających nazwę dotychczasową. Pisma oraz postępowania sądowe i administracyjne w sprawach dotyczących ujawnienia w księgach wieczystych oraz uwzględnienia w rejestrach, ewidencjach i dokumentach urzędowych, w kontekście zmiany nazwy dokonanej na podstawie ustawy, będą wolne od opłat.

client-image
client-image
client-image
client-image

Podobne artykuły

Ulubiony Portal Gliwiczan

101,981FaniLubię
14,792ObserwującyObserwuj
1,138ObserwującyObserwuj
spot_img
spot_img

Inne artykuły