spot_img
spot_img

Dobry Zbeer. Rozmowa nie tylko o piwach, ale także gościach, którzy tworzą to miejsce

Dobry Zbeer to nie jest kolejny pub, w którym po prostu napijemy się piwa. To lokal, który oferując piętnaście kranów z różnymi piwami jest w stanie porwać w piwną podróż każdego, kto będzie miał odwagę spróbować.

– Tutaj każdy może znaleźć coś dla siebie i za każdym razem odkryć coś nowego. Odchodzimy od przemysłowych browarów i zaczynamy szukać nowych piw. Tak oto świętujemy drugie urodziny lokalu. – rozmawiamy z właścicielem nie tylko o różnych piwach, ale także o gościach, którzy tworzą to miejsce. Panuje tu niezwykła atmosfera, która zbliża i  sprzyja w tworzeniu nowych znajomości

Czym jest piwna podróż?

To właśnie smaki i gusta, które wraz z upływem czasu się zmieniają. Przedstawiamy piwa wyjątkowe, bogate w aromaty i tworzone w różny sposób. To szeroki wybór piw rzemieślniczych. Pamiętam jak na początku działania lokalu na kranach mieliśmy dużo belgijskich piw. To ewoluowało wraz z rosnącą świadomością piwną gości. Dojrzały gusta i te piwa się znudziły. Pod tym względem ciągle się zmieniamy – cały Dobry Zbeer, menu i jego goście. To pierwsze takie miejsce, z taką liczbą kranów i przekrojem piw w Gliwicach. Najciekawsze są doświadczenia, którymi dzielimy się wspólnie z gośćmi siedzącymi przy barze. Rozmawiamy, wymieniamy się opiniami i razem szukamy inspiracji. Każdy może zostać Dobrym Zbeerem i razem z nami tworzyć to miejsce.

W jaki sposób wybrać swoje piwo po raz pierwszy?

Poczuj się jak w muzeum, Twoim przewodnikiem będzie barman. Ekspert w swojej dziedzinie, piwny pasjonat, często nawet piwowar domowy. Zaufaj mu, bo on zna te piwa i chętnie ci o nich opowie. Od początku mamy jedną zasadę – zawsze dajemy spróbować piwa przed zakupem. Beczki, które są podłączone do kranów pozwalają na odmierzenie małej ilości do skosztowania. Gość zawsze wie, co kupuje. Wypytujemy też o gusta, staramy się doradzić, ponieważ nie chcemy rozczarować. Pytamy o lubiane smaki – gorzkie, słodkie, słone, kwaśne, z większą lub mniejszą goryczką. Wystarczy odrobina odwagi, żeby zapytać i spróbować. Jeśli nie barman, to z pewnością inni goście przy barze opowiedzą o swoich piwach lub nimi poczęstują. To właśnie magia tego miejsca. Przekraczając progi Dobrego Zbeera można całkowicie odciąć się od świata zewnętrznego – skupić na degustacji i rozmowie przy barze.

Czy piwa tworzone przez pasjonatów są tylko dla pasjonatów?

Najtrafniejszą odpowiedzią będzie historia, jednego z naszych stałych gości. Od pierwszego dnia, kiedy pojawił się w Dobrym Zbeerze, powtarzał, że przychodzi do nas, bo nie lubi piwa. Brzmi absurdalnie, ale jest zupełnie zrozumiałe. Piwa, które u nas można znaleźć nie smakują jak koncernowe piwo. Każde ma inny smak i aromat, a najlepsze nasze piwa bywają leżakowane w beczkach po innych alkoholach! Przychodzi więc do świątyni browaru i trafia do miejsca, gdzie nie tylko może napić się piwa, ale również porozmawiać o tym piwie z innymi gośćmi. Ludzie szukają nowych smaków, widać to po tym, jak często wymieniamy beczki.

To miejsce jest dla każdego, kto jest znudzony wyrobami piwopodobnymi. Nie mamy tutaj browarów przemysłowych, które powtarzają się w reklamach. Te piwa nie mogą być tak schłodzone jak widać w telewizji, gdzie aż szklanka jest bardzo oszroniona. Im bardziej piwo jest zimne, to tym bardziej nie czuć jego smaku. Wszystkie aromaty są stłumione. Takie piwo jest uniwersalne, bo musi pasować każdemu. Piwa rzemieślnicze charakteryzują się tym, że mają smak i aromat. Smak i aromat, który nie każdemu musi podejść. I tutaj znowu pojawia się nasza rola. Rola barmana jako eksperta-przewodnika w tym nowym, piwnym świecie. I to my mamy wprowadzić w ten świat. Doradzić, pokazać dostępne drogi, kierunki, możliwości. Każde piwo jest inne, jedne mogą być mocno goryczkowe, inne kwaśne, słone, owocowe, słodkie lub bardziej zbalansowane. Wszystkie mają swój wyraźny smak. Wystarczy chwila cierpliwości i dobry przewodnik, aby zacząć piwna podróż.

To tak jak z kuchnią, wybieramy różne potrawy, ponieważ szukamy nowych smaków.

Dokładnie, bo Dobry Zbeer to miejsce dla ludzi ciekawych nowych doznań. I tak okazuje się, że ktoś, kto pił tylko klasyczne lagery i same standardowe piwa, znajduje swojego faworyta wśród piw ciemnych i mocno goryczkowych. Później szuka swoich smaków w piwach o wysokiej kwasowości. Pokazujemy, że gama piw jest szeroka tak jak wybór wyjątkowego wina. Mając kilka różnych szczepów, można stworzyć miliony butelek. Z piwem jest podobnie, a my w tym wyborze staramy się pomóc najlepiej jak potrafimy.

Dobry Zbeer

Co czeka gości podczas imprezy z okazji urodzin lokalu?

Oprócz 15 kranów z różnymi piwami, z czego połowa to piwa zagraniczne, będziemy eksperymentować. Przełamiemy granice, połączymy coś, co na pozór wydaje się nie do połączenia. Dobry Zbeer to także miejsce, w którym szukamy nowych form dla piwa. W zeszłym roku podawaliśmy tort z dodatkiem ciemnego piwa. W ten weekend, oprócz tortu, będzie okazja do spróbowania serów. Ser kozi namaczany w piwie mocno nachmielonym aromatami cytrusowymi i dodatkiem ananasa. Drugim serem, jakim będziemy częstować, to ser krowi. Warzony wraz z dodatkiem ciemnego piwa, z etiopską kawą i ziarnami wanilii. Przygotujemy też piwne lody oraz promocyjne ceny, które pozwolą przybliżyć nowe piwa gościom. Nasza chęć do eksperymentowania sprawia, że nie ma tutaj miejsca na nudę.

Dobry Zbeer

Zapraszamy wszystkich, którzy są zainteresowani nowym spojrzeniem na piwo i szukają czegoś ciekawego w swoim kuflu. Każdego wieczoru szukamy kogoś, kto razem z nami stworzy ekipę Dobrych Zbeerów. Zabierz syna, córka, matkę, ojca, przyjaciela czy kolegę z pracy i sam sprawdź, czy nasze hamaki są wygodne.

Lokal znajduję się przy ulicy Górnych Wałów 30, kilka minut od gliwickiego rynku.

Więcej informacji znajdziecie też TUTAJ

Dobry Zbeer

Z właścicielem Dobrego Zbeera Danielem Ciszczonikiem rozmawiała Justyna Rogatko
Foto: M. Bobola

client-image
client-image
client-image
client-image

Podobne artykuły

Ulubiony Portal Gliwiczan

102,222FaniLubię
14,745ObserwującyObserwuj
1,138ObserwującyObserwuj

Inne artykuły