spot_img
spot_img

Kamil Glik ostoją reprezentacji Polski na Euro 2020?

20 stycznia 2010 roku Kamil Glik po raz pierwszy wystąpił w meczu reprezentacji Polski. Od tego momentu jego rola w drużynie stawała się coraz większa. Co prawda, nie wszyscy eksperci byli początkowo fanami stylu gry, jaki prezentował nasz reprezentant. Obecnie trudno jednak znaleźć kogoś, kto kwestionowałby pozycję Kamila Glika w piłkarskiej reprezentacji Polski. Czy to właśnie zawodnik Benevento będzie ostoją naszej defensywy na nadchodzących Mistrzostwach Europy 2020?

Jak przebiegała kariera Kamila Glika?

Kamil Glik urodził się w 1988 roku w Jastrzębiu-Zdroju i to na śląskich boiskach stawiał swoje pierwsze kroki. Jako junior trenował w miejscowym MOSiR-ze, a następnie dołączył do pobliskiego klubu WSP Wodzisław Śląski. Z kolei później przeniósł się do Silesii Lubomia. To właśnie w Silesii zaczął objawiać się jego talent, co zaowocowało pierwszym zagranicznym transferem. Niespełna 18-letni Kamil Glik trafił wówczas do hiszpańskiego klubu UD Hodorada. Tam wypatrzyli go skauci Realu Madryt, którzy zaproponowali mu przeniesienie się do jednej z rezerwowych drużyn Królewskich.

Niestety, przygoda z Realem Madryt C nie trwała długo. Zaledwie rok później Kamil Glik podjął decyzję o powrocie do Polski i został zawodnikiem Piasta Gliwice. Występy na boiskach Ekstraklasy okazały się przełomowym momentem dla całej kariery Glika. Na początku 2010 roku, już jako uznany obrońca, zadebiutował w reprezentacji Polski. Natomiast po zakończeniu sezonu 2009/2010 otrzymał propozycję transferu do włoskiego US Palermo. Takim sposobem rozpoczęła się długa przygoda Kamila Glika z włoską Serie A.

Początki nie były jednak łatwe. Glik nie mógł przebić się do pierwszego składu w US Palermo, przez co został wypożyczony do Bari. Gdy wypożyczenie dobiegło końca, chęć transferu Glika zgłosił inny klub z Serie A – Torino. Transakcja doszła do skutku i tym samym na dobre rozpoczęła się kariera naszego obrońcy. We włoskim Torino Kamil Glik wreszcie zaprezentował pełnię swoich możliwości. Z czasem stał się podstawowym graczem drużyny, a łącznie w barwach Torino rozegrał aż 171 spotkań.

Jego wyśmienita dyspozycja sprawiła, że zainteresował się nim jeden z najważniejszych klubów francuskiej Ligue 1. Ostatecznie w lipcu 2016 roku Kamil Glik został zawodnikiem AS Monaco. We Francji spędził cztery sezony i tym samym ugruntował swoją pozycję w światowym futbolu. Przed rokiem Kamil Glik powrócił jednak do włoskiej Serie A, gdyż został zawodnikiem Benevento.

Kariera reprezentacyjna Kamila Glika

Od kilku lat Kamil Glik pełni funkcję kluczowego defensora w piłkarskiej reprezentacji Polski. Już na Mistrzostwach Europy w 2016 roku był on niekwestionowanym liderem linii obrony. Podobnie zresztą wyglądała jego rola podczas eliminacji do mundialu w 2018 roku. Niestety, przed samym turniejem Glik doznał kontuzji, która uniemożliwiła mu występ w dwóch pierwszych meczach. Wielu ekspertów uważa, że jego absencja była głównym powodem słabej dyspozycji linii defensywnej.

Już niedługo rozpocznie się Euro 2020 i Kamil Glik prawdopodobnie znów przyjmie na siebie rolę lidera defensywy. Pozostaje mieć nadzieję, iż tym razem żadna kontuzja nie wykluczy go z pierwszych turniejowych spotkań. 

Jeżeli chodzi o szanse reprezentacji Polski na Euro 2020, kursy bukmacherskie mogą być tutaj dobrym wyznacznikiem. Według bukmacherów nasza reprezentacja powinna bez większych problemów wyjść z grupy. Firma STS wystawiła na to zdarzenie następujące kursy:

  • Reprezentacja Polski wyjdzie z grupy – 1,45;
  • Reprezentacja Polski nie wyjdzie z grupy – 2,75.

STS to zresztą jeden z pierwszych bukmacherów, który zaprezentował ofertę kursową na Euro 2020. Wynika to przede wszystkim z faktu, że STS jest oficjalnym sponsorem reprezentacji Polski. Ponadto firma ta oferuje nowym graczom atrakcyjny bonus powitalny. Nic więc dziwnego, że wielu kibiców wybrało właśnie tego bukmachera.

Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. STS S.A. (dawniej Star-Typ Sport Zakłady Wzajemne Spółka z o.o.) posiada zezwolenie wydane przez Ministra ds. Finansów Publicznych na urządzanie zakładów wzajemnych. Hazard związany jest z ryzykiem.

client-image
client-image
client-image
client-image

Podobne artykuły

Ulubiony Portal Gliwiczan

101,981FaniLubię
14,792ObserwującyObserwuj
1,138ObserwującyObserwuj
spot_img
spot_img

Inne artykuły