spot_img
spot_img

Politechnika ma swoje licea. Dlaczego warto się tam uczyć?

1 września uczniowie rybnickiego oraz gliwickiego Akademickiego Liceum Ogólnokształcącego rozpoczynają nowy rok szkolny. Po długiej przerwie, związanej z epidemią koronawirusa i nauczaniem w trybie zdalnym, licealiści wrócą do klas.

W tym roku po raz trzeci Akademickie Licea Ogólnokształcące Politechniki Śląskiej w Gliwicach oraz w Rybniku zainaugurują nowy rok szkolny. Obie szkoły rozpoczęły działalność w 2018 roku. Ich organem prowadzącym jest Politechnika Śląska.

Poprzez współpracę z uczelnią uczniowie zyskują dostęp do kadry nauczycieli akademickich oraz ich mentoring. Mają możliwość zdobywania wiedzy na poziomie szkoły wyższej, a także uczestniczenia w wykładach eksperckich, laboratoriach i wizytach studyjnych na Politechnice Śląskiej. Mogą także działać w studenckich kołach naukowych. Do politechnicznych liceów jest przyjmowana młodzież z najlepszymi wynikami w nauce oraz osiągnięciami w olimpiadach i konkursach przedmiotowych. Uczniowie są przygotowywani do kontynuacji kształcenia w szkołach wyższych, szczególnie na kierunkach technicznych i ścisłych.

W tym roku naukę w gliwickiej szkole będzie pobierało łącznie 187 osób w 7 oddziałach, natomiast w rybnickim liceum – 163 uczniów w 6 oddziałach.

Miniony rok szkolny postawił wielu przed ogromnym wyzwaniem – ze względu na pandemię wirusa SARS-CoV-2 od marca do czerwca bezpośrednie zajęcia były zawieszone, a nauczyciele i uczniowie kontynuowali edukację z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość. W nowym roku szkolnym uczniowie rozpoczną jednak tradycyjne lekcje, a organizacja pracy będzie zależna od bieżących wytycznych i zaleceń wydawanych przez Główny Inspektorat Sanitarny, Ministerstwo Edukacji Narodowej oraz Ministerstwo Zdrowia.

— Ten rok szkolny, z uwagi na sytuację związaną z zagrożeniem wirusem SARS-CoV-2, będzie dla nas rokiem szczególnym. Musieliśmy przeorganizować zupełnie tryb pracy, zmienić zasady funkcjonowania szkoły w okresie pandemii — mówi mgr Krzysztof Lazaj, Dyrektor Akademickiego Liceum Ogólnokształcącego w Rybniku. — Od 1 września do szkoły może uczęszczać uczeń bez objawów chorobowych, sugerujących infekcję dróg oddechowych i jeśli domownicy nie przebywają na kwarantannie lub izolacji w warunkach domowych lub innych — dodaje.

— Wszystkie środki bezpieczeństwa zostały podjęte. Szkoła jest przygotowana na pracę w specjalnych warunkach bezpieczeństwa. — podkreśla dr Małgorzata Borysławska, Dyrektor Akademickiego Liceum Ogólnokształcącego w Rybniku. Uczniowie, pracownicy oraz rodzice będą zobowiązani do przestrzegania zasad i obowiązków, m.in. dezynfekcji rąk, zakrywania nosa i ust w strefach wspólnych, korzystania z wyznaczonych stref oraz zachowywania w nich dystansu 1,5 metra.

— Zapewniliśmy również sposoby szybkiej i skutecznej komunikacji z opiekunami ucznia. Rekomendowanym i stosowanym przez nas sposobem jest wykorzystanie technik komunikacji na odległość — wyjaśnia mgr Krzysztof Lazaj. — W szkole posiadamy termometr bezdotykowy. Jesteśmy w stanie w sytuacji podejrzenia gorączki sprawdzić temperaturę ucznia. W przypadku kiedy objawy będą wskazywały na infekcję dróg oddechowych, uczeń będzie odizolowany w osobnym, wyznaczonym pomieszczeniu, będziemy informowali rodzica i zapewniali bezpieczną procedurę odbioru dziecka ze szkoły.

Jak podkreśla mgr Krzysztof Lazaj, zasady bezpieczeństwa w związku z sytuacją epidemiczną dotyczą także korzystania z sal lekcyjnych, przyborów szkolnych oraz biblioteki. — Przedmioty i sprzęty znajdujące się w salach, których nie można skutecznie umyć lub zdezynfekować, zostały usunięte lub uniemożliwiono do nich dostęp. Przybory do ćwiczeń, wykorzystywane podczas zajęć, będą czyszczone lub dezynfekowane. Każdy uczeń będzie posiadał własne przybory i podręczniki, które mogą znajdować się na stoliku szkolnym, w tornistrze lub szafce. Uczniowie nie powinni wymieniać się przyborami szkolnymi pomiędzy sobą. Sale będą wietrzone, części wspólne również, co najmniej raz na godzinę oraz w czasie przerw — mówi.

W liceach Politechniki Śląskiej przygotowano także inne rozwiązania, które mogą wystąpić podczas zaostrzenia obostrzeń związanych z epidemią. — Oczywiście mamy przygotowany „plan B”. Jeśli cokolwiek się wydarzy, od razu przejdziemy na nauczanie hybrydowe. Chcielibyśmy tego uniknąć, ale jeżeli będzie to konieczne, to część klas będzie uczyła się w szkole, a część będzie oglądała relacje z zajęć w domu. Przygotowujemy całą infrastrukturę: komputery, kamery, mikrofony. Mamy nadzieję, że będziemy z nich korzystać jak najmniej w tym roku — wyjaśnia dr Małgorzata Borysławska. 

Na różne scenariusze związane z pandemią koronawirusa będą przygotowani także studenci Politechniki Śląskiej. W zależności od stanu pandemii na Uczelni możliwe są trzy tryby realizacji procesu kształcenia w nowym roku akademickim. W przypadku zniesienia obostrzeń sanitarno-epidemiologicznych nauczyciele oraz studenci będą studiować w sposób bezpośredni, kontaktowy. Jeśli niektóre z obostrzeń sanitarno-epidemiologicznych zostaną utrzymane, kształcenie będzie prowadzone w sposób mieszany: z wykorzystaniem metod nauki zdalnej, a także bezpośrednio. Zwiększenie obostrzeń będzie oznaczało powrót do stanu pomiędzy 12 marca a 25 maja 2020 roku z kształceniem prowadzonym wyłącznie z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość. Studenci uczący się zdalnie ponownie będą korzystali z Platformy Zdalnej Edukacji, na której do czerwca 2020 roku przeprowadzono 7793 kursy oraz zrealizowano 4254 przedmioty.

Politechnika Śląska od początku pandemii angażuje się w zwalczanie wirusa SARS-CoV-2 poprzez prowadzenie badań naukowych, produkcję sprzętu ochronnego i jego elementów oraz wytwarzanie wynalazków. Zostało uruchomionych 14 bram odkażających, 4 systemy przesiewowego mierzenia temperatury ciała z wykorzystaniem kamer termowizyjnych, 3 platformy usprawniające diagnostykę COVID-19. Przygotowano także 4000 przyłbic oraz 1200 przejściówek różnego typu do masek i filtrów HEPA. Opracowano m.in. ozonatory, autonomiczny robot asystujący, respirator z funkcją telemetrii, automatyczny resuscytator czy też sterylizator filtrów HEPA. W działanie włączyli się pracownicy wszystkich wydziałów Politechniki Śląskiej oraz instytutów, a także studenci.

client-image
client-image
client-image
client-image

Podobne artykuły

Ulubiony Portal Gliwiczan

102,205FaniLubię
14,753ObserwującyObserwuj
1,138ObserwującyObserwuj

Inne artykuły