Prezydent RP na Placu Krakowskim. Jaki był cel dzisiejszej wizyty?

Dzisiaj w Gliwicach z mieszkańcami spotkał się Prezydent Rzeczpospolitej Andrzej Duda

Wizytę rozpoczął od złożenia kwiatów na grobie zbiorowym ośmiu Powstańców Śląskich na Cmentarzu Św. Wojciecha. Późnym wieczorem na Placu Krakowskim spotkał się z mieszkańcami. Krótkie, lecz mocne wystąpienie prezydenta poruszyło nie tylko zwolenników, ale także przeciwników, którzy krzykami wyraźnie zaznaczyli swoją obecność.

– Przybywam do Gliwic jako kolejny Prezydent Rzeczpospolitej po to, żeby pogratulować państwu, żeby powiedzieć, że robicie tutaj dobrą robotę. – zaczął przemówienie Andrzej Duda. Usłyszeliśmy wiele komplementów. Prezydent docenił nie tylko władze miasta, ale także mieszkańców. – Od początku lat dziewięćdziesiątych, mimo wszystkich trudów i przeszkód, także tych dziejowych, które miasto odziedziczyło po czasach komunizmu – niedostatków infrastruktury, ciężkiego przemysły, który wtedy upadał – zdołało się wydobyć. Zdołało się wydobyć dzięki mądremu, oddanemu zarządzaniu i ludziom, którzy ciężko pracowali na swoje wspólnoty lokalne. – podkreślał prezydent.

– To niezwykłe miasto Górnego Śląska, które, co chcę z całą mocą podkreślić, zawsze było miastem pełnym inteligentncji, mądrych i godpodarnych ludzi […] To, że dzisiaj Gliwice są tak dobrze rozwinięte, należą do najzamożniejszych miast w Polsce – to właśnie ukłon w kierunku lokalnych władz. Za to ogromnie dziękuję. – podsumował prezydent.

Po przemówieniu Andrzej Duda wyszedł do tłumu, gdzie długo rozmawiał, ściskał dłonie, oraz pozował do pamiątkowych zdjęć.

Więcej w materiałach filmowych na facebooku – DzisiajwGliwicach