Kolejne przypadki przemocy domowej wobec rodziców

Szarpią, popychają, biją, kopią, zastraszają, ubliżają, wynoszą rzeczy z domu, zabierają emeryturę lub rentę. W domach rozgrywają się dramaty, a katami są nie tylko partnerzy. Bywa, że dorosłe dzieci, zaś ofiarami – starzy i bezbronni rodzice.

Wczoraj, po zgłoszeniu od osób trzecich, policjanci interweniowali w mieszkaniu na osiedlu Sztabu Powstańczego w Gliwicach, gdzie odkryli, że 70-letnia kobieta co najmniej od roku jest ofiarą przemocy ze strony 45-letniego syna alkoholika. Do tej pory nie zdecydowała się na zgłoszenie swojej gehenny policji. Podejrzanego zatrzymano. Zostanie doprowadzony do prokuratora, który podejmie decyzję o jego dalszych losach.

Podobna sytuacja miała miejsce w Knurowie. Po powiadomieniu od sąsiadów interwencję rozpoczęli policjanci, którzy ustalili, że 44-latek pobił swojego 70-letniego ojca. Sprawca nadużywał alkoholu i znęcał się nad rodzicem psychicznie oraz fizycznie. Mimo to pokrzywdzony miał wielkie opory, by złożyć zawiadomienie o przestępstwie.

Najczęściej ofiary, którymi są rodzice, nie skarżą się, bo mają nadzieję, że syn lub córka wyjdą z alkoholizmu i się poprawią. Kolejną przeszkodą w podjęciu decyzji i poproszeniu o pomoc jest wstyd. Seniorzy wstydzą się przyznać do porażki wychowawczej, przyznać, że ich dziecko stało się tyranem.

We wszystkich przypadkach, oprócz sprawy karnej, policjanci założyli tzw. niebieskie karty. Jest to jednoznaczne z rozpoczęciem procedury działania przeciwko przemocy w rodzinie. W odróżnieniu od zawiadomienia o przestępstwie wspomniana procedura nie rozpoczyna się na wniosek osoby pokrzywdzonej, ale przez podmioty, które są świadkami problemu. Osoba pokrzywdzona często jest zastraszana, wstydzi się, że jest ofiarą przemocy domowej i nie decyduje złożyć zawiadomienia przeciwko osobie najbliższej.

Pamiętajmy: przemoc domowa to nie wina osoby doznającej przemocy, ofiara nie ma się czego wstydzić. Nie wolno brać na siebie winy i odpowiedzialności, ukrywać, milczeć, bez względu na wiek czy płeć. Wręcz przeciwnie: trzeba mówić, protestować, bronić się, dbać o swoje bezpieczeństwo i prawa.

client-image
client-image
client-image
client-image

Podobne artykuły

Ulubiony Portal Gliwiczan

102,510FaniLubię
14,736ObserwującyObserwuj
1,138ObserwującyObserwuj

Inne artykuły