W trakcie minionego weekendu mundurowi z gliwickiego garnizonu zatrzymali 7 sprawców przestępstw. W tej grupie znalazło się 3 nietrzeźwych kierowców. Byli też posiadacz znacznej ilości narkotyków, łamiący zakaz sądowy, sprawca naruszenia nietykalności cielesnej policjantów, sprawca usiłowania oszustwa. Stróże prawa ujęli również 2 poszukiwanych przez organy ścigania.
Weekend na drogach nie należał do bezpiecznych. W gminie Wielowieś doszło do wypadku, w którym poważnie ucierpieli kierowcy. Tego samego dnia, wieczorem, na torowisku w Łabędach zginął 50-letni mężczyzna. Kolizji naliczono aż 24.
Do tragicznego zdarzenia doszło w piątek wieczorem. Pomiędzy stacjami Gliwice Łabędy – Gliwice Kuźnica mężczyzna prowadzący rower przewrócił się na torach przed nadjeżdżającym pociągiem. Maszynista nie zdążył wyhamować. Ruch kolejowy wstrzymano, a pasażerowie jadący do Opola musieli przesiąść się do autobusu. Gliwicka policja wyjaśnia okoliczności tej tragedii.
Do zderzenia czołowego samochodów marki Volkswagen Bora i Dodge doszło na DW901, na wysokości skrzyżowania z ul. Wiejską w Kieleczce. Ze wstępnych informacji wynika, że 28-letni mieszkaniec powiatu świebodzińskiego, kierując volkswagenem, rozpoczął manewr skrętu w lewo. W tym czasie z naprzeciwka (w kierunku Pyskowic) nadjeżdżał samochód marki Dodge. Doszło do zderzenia pojazdów i zapalenia się niemieckiego auta. W wypadku ciężkich obrażeń doznał 28-latek. Śmigłowcem LPR został przetransportowany do szpitala. Ucierpiał również 57-letni kierowca dodge’a.
Wśród nietrzeźwych kierujących niechlubnym rekordzistą okazał się zatrzymany w Knurowie 64-latek kierujący audi. We jego krwi krążył alkohol w stężeniu 2 promili.
