Ograniczenie i docelowe zaprzestanie używania plastikowych talerzyków, kubków, sztućców i napojów w plastikowych butelkach; zachęcanie do picia wody z kranu; wykorzystywanie do celów promocyjnych gadżetów wykonanych z materiałów, które pochodzą z recyklingu lub w przyszłości będą mogły stać się surowcem wtórnym. To tylko kilka zaleceń, które od piątku (31 maja) zaczynają obowiązywać pracowników urzędu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.
Zalecenie ws. realizacji akcji „Metropolia bez plastiku” zostało wydane przez Kazimierza Karolczaka, przewodniczącego zarządu GZM.
– Czasem niewielka zmiana naszych nawyków, w skali globalnej, gdy jest rzetelnie przez wszystkich stosowana, może przynieść niezwykłe efekty – mówi Kazimierza Karolczak, przewodniczący zarządu Metropolii.
– Każdego dnia produkujemy bezsensowne tony plastikowych śmieci. Niestety tego typu przedmiotów zużywamy znacznie więcej niż tak naprawdę potrzebujemy, bo na przykład podczas spotkania zamiast jednego plastikowego kubeczka, weźmiemy trzy inne. Dlatego też wydałem zalecenie, aby maksymalnie ograniczyć, a w niedalekiej przyszłości całkowicie wyeliminować korzystanie przez pracowników Urzędu Metropolitalnego z przedmiotów wykonanych z tworzyw sztucznych – wyjaśnia Karolczak.
Zgodnie z wydanym zaleceniem dotyczącym realizacji akcji „Metropolia bez plastiku”, pracownicy GZM będą stopniowo ograniczać, a docelowo całkowicie eliminować korzystanie z plastikowych i jednorazowych talerzyków, sztućców czy kubeczków. Jeśli podczas różnego rodzaju wydarzeń, organizowanych przez GZM pojawiają się jednorazowe naczynia, będą musiały być one wykonane z materiałów ekologicznych. Dotyczy to także butelek z wodą i napojami – Metropolia zaprzestania kupowanie tych, które znajdują się w plastikowych i jednorazowych butelkach, będzie również promować i zachęcać do picia wody z kranu.
Dokonany zostanie również przegląd dotychczasowych dostawców, świadczących różnego rodzaju usługi dla Metropolii. W miarę możliwości zostaną wybrani ci, którzy oferują swoje produkty w innych opakowania niż plastikowe czy styropianowe, a firmy cateringowe – korzystające z naczyń i sztućców wielokrotnego użytku.
Zmiany będą dotyczyć również zamawianych gadżetów. W działalności promocyjnej docelowo mają być wykorzystywane tylko takie przedmioty, które będą wykonane z materiałów podlegających procesowi recyklingu. Nie będą również opakowywane w foliowe czy lakierowane torebki.
Podobnie z przesyłkami pocztowymi – jeśli nie będzie to konieczne, nie będą foliowane.
„Metropolia bez plastiku” i wydane zalecania zmian w funkcjonowaniu Urzędu Metropolitalnego to jedno. GZM będzie chciała również promować zdrowy tryb życia oraz prowadzić działania edukacyjne skierowane do mieszkańców.
Michał Koralewski kurła to jak powietrze zimą, ino pogryźć dobrze i jakoś wchodzi
Wodę z kranu to można pić jak się z octem rozcieńczy. Nie ma mowy.
za krótkie kolejki do lekarzy chyba są.
Wojciech Knasiak Kamienie w nerkach tworzą się głównie z powodu nieprawidłowej diety, przemiana materii oraz często z wad w budowie moczowo du.Ja choruje na kamicę od wielu lat i pomimo tego że staram się pić dużo wody mineralnej, również wodę Jana, to i tak średnio co 2 lata mam kamień
Paweł Mateja ciekawy artykuł dzięki któremu dowiedziałem się kilku rzeczy których nie wiedziałem wcześniej jednak nie zmieni to tego żeby dalej uważać że woda w Gliwickich kranach jest chujowa zastanawiam się teraz nad innym aspektem mianowicie dlaczego i jak tworzą się kamienie w nerkach pojedyncze lub odlewowe?
Wojciech Knasiak bo to trzeba po wodę pojechać to nie będziesz mieć takiego czajnika a dla pocieszenia w Zabrzu juz po kilku dniach od czyszczenia masz to samo ☹️
Poczytaj sobie cokolwiek na temat związku między twardością wody a zdrowiem. https://psselimanowa.wsse.krakow.pl/obszary-dzialan/nadzor-sanitarny/higiena-komunalna/woda/55-wplyw-twardosci-wody-na-zdrowie-czlowieka.html
Nie no zajebista ta woda w Gliwicach taka zdrowa i wgl tydzień temu czajnik czyszczony a już wygląda jak wygląda
Czarek Golba
Dla zainteresowanych:
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/nauka/1743886,1,wielka-pacyficzna-plama-smieci-jest-wieksza-niz-przypuszczano-i-rosnie.read
Akcja jak najbardziej słuszna. O tym się rzadko mówi, ale przykładowo na Pacyfiku jest “Wyspa Śmieci”, czyli stosy dryfujących odpadów, głównie plastiku. “Wyspa” ta ma większą powierzchnię niż cała Polska i ten syf nie rozłoży się przez kolejne 500lat. Tymczasem ludzkość dalej produkuje plastik jak głupia….
Pięknie
Super
Super
“Kłodniczanka”
W końcu!!!
A skąd informacja? bo ja swoja wodę badalam
Na stronie?we wszystko tak wierzysz ? proponuje sprawdzić osobiście
Skąd informacja, że woda w Gliwicach ma tak niskie PH? Sprawdziłem na stronie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji kilka dzielnic i wszędzie > 7
Łukasz Kwaśniak mów za siebie, ja nie lubię potęgować “dyskomfortu na dzień następny po spożyciu alkoholu”
Kasia Rudy mozna dyskutowac o trwalosci, na przyklad jednorazowy kubek moze byc uzyty wielokrotnie. Podobnie dawne, jednorazowe torby plastikowe, kupowane w marketach za pare groszy – swietnie sluzyly jako toby do domowych kublow na smieci. Obecnie, wzmocnione torby nie nadaja sie do niczego, bo sa za grube niestety. Kwestia ochrony srpdowiska jest tu grubymi nicmi szyta, ale spoleczenstwo chwyta wszystko
Grzegorz kurła panie we Finlandii to robią a my co najwyżej po Finlandii rano z kranu wodę pijemy
http://pwik.gliwice.pl/tabele-z-parametrami.html Możesz też zanieść wodę z kranu do sanepidu do przebadania
W wodzie z kranu nie ma groźnych bakterii, nad tym czuwa sanepid
Mieszkam na Sikorniku i od dawna piję wodę z kranu, świetnie smakuje. Owszem, jest twarda, ale duża zawartość wapnia to raczej na plus http://pwik.gliwice.pl/tabele-z-parametrami.html
Racja. Ja używam dzbanka filtrującego z filtrem węglowym. Jeden filtr starcza na półtora miesiąca, dzięki czemu jeden litr wody kosztuje… 10gr. Taniej i zdrowiej to wychodzi niż kupowanie wody butelkowanej.
Można kupować papier produkowany z makulatury
Łukasz Boczar nie ma problemu, ja widzę różnice w piciu wody z kranu a piciu przefiltrowanej kranówki. Chyba nie bez powodu ją filtrujesz, prawda?
Grzegorz Magdalewicz Nalewam do dzbanka wodę z kranu, więc nie rozumiem w czym problem?