– Rekomendowane spożycie tłuszczów w przypadku cukrzyków nie różni się szczególnie od zaleceń dla osób zdrowych, co oznacza, że ok. 25-30% energii w diecie powinno pochodzić z tego źródła. Bardzo ważna jest jednak jakość tłuszczów spożywanych przez osoby chore na cukrzycę – powinny one dążyć do ograniczania ilości tłuszczów nasyconych (obecnych m.in. w maśle, tłustym mięsie, serach podpuszczkowych) ponieważ ich nadmierne spożycie prowadzi do wzrostu stężenia cholesterolu LDL we krwi. Podwyższone stężenie cholesterolu, w odróżnieniu od cukrzycy, jest modyfikowalnym czynnikiem ryzyka chorób serca. Cukrzycy powinni więc zastępować tłuszcze bogate w nasycone kwasy tłuszczowe kwasami nienasyconymi. Ta prosta zmiana w diecie może korzystnie wpłynąć na obniżenie ryzyka zarówno chorób serca, jak i udarów w tej grupie pacjentów – zaleca dr Lucyna Pachocka.
Jak zwiększyć spożycie korzystnych tłuszczów nienasyconych w codziennej diecie? Przede wszystkim należy szukać ich w olejach roślinnych, miękkiej margarynie, orzechach, nasionach, tłustych rybach morskich. Przygotowując kanapki (najlepiej z razowego pieczywa) warto użyć miękkiej margaryny –produkowana jest z olejów roślinnych i stanowi źródło cennych kwasów tłuszczowych nienasyconych m.in. omega 3 i 6. Na szczęście od wielu lat dobrej jakości miękkie margaryny nie zawierają szkodliwych tłuszczów trans, są więc polecane w codziennej diecie. Warto też zwiększyć ilość zjadanych ryb (do ok. 2 razy w tygodniu). Ponadto spożywać awokado, pestki dyni czy słonecznika. Cukrzycy, jako osoby zagrożone chorobami układu krążenia, powinny też dbać o prawidłowe stężenie cholesterolu we krwi. Dla osób z podwyższonym cholesterolem dobrą opcją są margaryny wzbogacane fitosterolami. Korzystny efekt występuje przy spożyciu od 1,5 do 3 g steroli/dobę. Jeżeli na przestrzeni 2-3 tygodni codziennie spożyjemy od 1,5 do 2,4 g steroli roślinnych, czyli ok. 30 g margaryny (jest to ilość wystarczająca na posmarowanie 3-4 kromek pieczywa), to uzyskamy efekt w postaci obniżenia stężenia „złego” cholesterolu LDL o 7 – 10% – dodaje dr Pachocka.