Gdzie powinny powstać nowe przystanki kolejowe? Ile dodatkowych pociągów jest potrzebnych, aby kolej stała się środkiem transportu pierwszego wyboru? Czy pociągi zmieszczą się na już istniejących torach, a jeśli nie, to gdzie w pierwszej kolejności powinny zostać wybudowane nowe?
To najważniejsze pytania, na które odpowiedź poznamy za 18 miesięcy. Zostaną one zawarte w tzw. koncepcji krótkoterminowej, która będzie jedną z części studium wykonalności dla Kolei Metropolitalnej. Całość będzie gotowa za 4 lata. Umowa na opracowanie tego dokumentu właśnie została podpisana.
– Podpisaniem umowy na opracowanie studium wykonalności Kolei Metropolitalnej, wchodzimy już w zaawansowany etap przygotowujący nas do rozpoczęcia budowy tej priorytetowej dla nas inwestycji – mówi Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.
Studium wykonalności to dokument, który uszczegółowi założenia, które zostały zawarte w koncepcji Kolei Metropolitalnej. Oceni również ich zasadność, techniczne możliwości ich zastosowania oraz oszacuje koszty związane z ich realizacją. Celem jest to, aby w Metropolii to właśnie kolej była środkiem transportu pierwszego wyboru i stała się tym samym kręgosłupem systemu transportu publicznego.
Przypomnijmy, że koncepcja Kolei Metropolitalnej oraz uzupełniający ją suplement, zawiera kilka wariantów rozbudowy infrastruktury torowej na terenie GZM – od najbardziej podstawowego, jakim jest zwiększenie częstotliwości kursowania na już istniejących trasach, po najbardziej zaawansowany, który zakłada m.in. budowę torów przeznaczonych dla lekkiej kolei miejskiej, przejeżdżającej przez Gliwice, Tychy, Rudę Śląską, Mikołów, Gliwice i Knurów oraz budowę kolei jednoszynowej (monorail), która miałaby połączyć miasta Śląska i Zagłębia z Międzynarodowym Portem Lotniczym w Pyrzowicach.
Ponadto koncepcja Kolei Metropolitalnej zakłada, że cała sieć kolejowa będzie miała długość niemal 400 km i połączyłaby m.in. Pyskowice z Dąbrową Górniczą, Nowy Bieruń z Tarnowskimi Górami. To również nowe przystanki, których miałoby być prawie 130. Najwięcej nowych lokalizacji ma być w Katowicach, m.in. przy Politechnice Śląskiej i na osiedlu Witosa. Trzy przystanki są planowane w Sosnowcu, m.in. na Środuli. Pojawią się także w Gliwicach (m.in. osiedle Kopernika) czy Mikołowie (m.in. ul. Krakowska).
– Model ruchu kolejowego, jaki docelowo powstanie w ramach opracowania studium, będzie największym modelem w Polsce obejmującym ponad 100 linii kolejowych – mówi Joanna Sarbiewska, dyrektor Departamentu Planowania Transportu w spółce Databout, która przetarg na opracowanie studium wygrała.