„Prezydent jest chyba zagubiony”. Radni pytają o Piasta

Prezydent Neumann już na początku kadencji został rzucony na głęboką wodę. Na razie nie płynie najlepiej. Po fali społecznego oburzenia na brak działań w związku z pandemią przyszła fala kolejna — nieprawidłowości w Piaście Gliwice.

Po niedawno opisywanym przez nas zwolnieniu Jarosława Kaszowskiego, legendy klubu, wiele ważnych pytań postanowili zadać: radny wojewódzki Bartłomiej Kowalski (PiS) oraz radny miejski Marcin Kiełpiński z prezydenckiego klubu Koalicja dla Gliwic. Pytania zostały wysłane do prezydenta 31 marca. Radni odpowiedź muszą otrzymać w ciągu 14 dni. Przed władzami zadanie niełatwe, bo pytania są naprawdę szczegółowe i niewygodne.

– W związku z ostatnim zamieszaniem dotyczącym funkcjonowania Piasta Gliwice jako członek Komisji Edukacji, Kultury i Sportu poczułem się obowiązku, by zapytać w imieniu własnym i mieszkańców o kilka nurtujących wszystkich kwestii – mówi Marcin Kiełpiński. – Z wnętrza klubu dochodzą do nas głosy o złym stylu zarządzania. – dodaje Kowalski. – Zdziwieni też jesteśmy faktem jak ogromny wpływ na funkcjonowanie Klubu ma mniejszościowy akcjonariusz, Zbigniew Kałuża. Miasto powinno bardziej zainteresować się swoją spółką, stąd te pytania, które powinny dać wskazówki Prezydentowi Neumannowi, na co zwrócić uwagę, bo chyba jest zagubiony. – podkreśla radny Kowalski.

Radni pytają m.in. o zarobki w administracji, o członków Klubu Biznesu, o przychody jakie wygenerował dział marketingu, ile Piast zarobił na transferach najlepszych zawodników oraz o karnety VIP. Wiele pytań dotyczy też Pawła Gniadka, dyrektora marketingu.

Gołym okiem można zauważyć, że Piast traci sponsorów więc wśród pytań zadanych przez radnych możemy znaleźć też to o odrzucenie przez Pawła Żelema, prezesa Piasta, oferty firmy Westminster, która niedawno została sponsorem Legii Warszawa. Według naszych nieoficjalnych informacji umowa miała opiewać na sporą kwotę. Pytań zadanych przez radnych jest dużo i dotyczą one wielu kwestii. Czasu na odpowiedź mało. Jednak wydaje się, że wkrótce rozwiane zostaną wątpliwości dotyczące wielu kwestii. Do tej pory Piast niechętnie odpowiadał na pytania — także dziennikarzy — dotyczące m.in. wydatków klubu na promocję.

Być może pytania sprawią, że funkcjonowaniu Piasta przyjrzy się również prezydent Gliwic – Adam Neumann, który wydaje się niezainteresowany tym, co dzieje się w klubie.

Gdy z Piasta zwolniono klubową legendę, Jarosława Kaszowskiego, zwróciliśmy się do rzecznika prezydenta o komentarz włodarza Gliwic w tej sprawie. W odpowiedzi otrzymaliśmy następującą wiadomość: „Zgodnie z kodeksem spółek handlowych prezydent miasta nie prowadzi polityki kadrowej w spółkach miejskich. Odpowiedzialne są za to ich zarządy. Prezydent miasta sprawuje nadzór nad GKS Piast S.A. i innymi spółkami poprzez rady nadzorcze. W związku z doniesieniami medialnymi o sprawach kadrowych w spółce prezydent miasta zwrócił się o informacje do przedstawiciela miasta w radzie nadzorczej GKS Piast S.A.”.

client-image
client-image
client-image
client-image

Podobne artykuły

Ulubiony Portal Gliwiczan

103,911FaniLubię
14,799ObserwującyObserwuj
1,138ObserwującyObserwuj

Inne artykuły