W sobotę policjanci kilkakrotnie interweniowali wobec agresywnych pseudokibiców. Stróże prawa nie dopuścili do „ustawki” oraz eskalacji aktów chuligaństwa. Mundurowi użyli środków przymusu bezpośredniego, zatrzymali 5 osób, a kilka ukarali mandatami.
W sobotę śląscy policjanci dbali o bezpieczeństwo mieszkańców oraz uczestników meczów piłkarskich odbywających się w województwie śląskim. Mundurowi z katowickiego oddziału prewencji wspierani przez swoich kolegów z pododdziału w Częstochowie kilkakrotnie interweniowali wobec agresywnych pseudokibiców.
Do najpoważniejszej interwencji doszło jednak w Przyszowicach w powiecie gliwickim na skrzyżowaniu DK44 z DW921, gdzie mundurowi udaremnili tzw. „ustawkę”. Gdy jadący na mecz GKS Tychy – GKS Jastrzębie autokar z kibicami jednej ze śląskich drużyn zatrzymał się na światłach, grupa około 100 zamaskowanych osób w kominiarkach usiłowała ich zaatakować.
Mundurowi nie dopuścili do konfrontacji i eskalacji chuligańskich zachowań. Policjanci użyli pałek, gazu, granatów hukowych oraz gumowych pocisków w kierunku najbardziej agresywnych napastników. W wyniku tej interwencji nikt nie odniósł obrażeń. Po policyjnej interwencji, kibice bez przeszkód dojechali na mecz.
