Na wniosek policji i prokuratury Sąd Rejonowy w Gliwicach aresztował tymczasowo 72-letniego gliwiczanina podejrzanego o to, że w grudniu 2018 i styczniu 2019 r., działając metodą na tzw. wnuczka, wprowadził w błąd ośmiu pokrzywdzonych, doprowadzając do straty pieniędzy oraz biżuterii.
Postępowanie prowadzą policjanci walczący z przestępczością przeciwko mieniu gliwickiej komendy miejskiej.
Zatrzymanie, a w konsekwencji aresztowanie, jest efektem intensywnych działań operacyjnych gliwickiej policji. Sam moment ujęcia był dla „wnuczka” pełnym zaskoczeniem.
W styczniu wpływały do stróżów prawa liczne informacje od gliwiczan o próbach oszustwa metodami „na wnuczka” oraz „na policjanta”. Niestety, osiem osób dało się nabrać. Śledczy cały czas zbierali informacje i prowadzili intensywne czynności operacyjne.
Gliwiccy policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu, we współpracy z kryminalnymi w Wydziału PPM Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, wytypowali, namierzyli i zatrzymali sprawcę. Okazał się nim 72-letni gliwiczanin. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Na wniosek policji i prokuratury, po zapoznaniu się z zebranym materiałem dowodowym, sąd zastosował wobec sędziwego „wnuczko-policjanta” tymczasowy, trzymiesięczny areszt.
Za popełnione przestępstwo 72-latkowi grozi kara do 8 lat więzienia. Pracujący przy sprawie policjanci szczegółowo wyjaśniają wszystkie jej okoliczności. Część łupu zdołali odzyskać. Niewykluczone kolejne zatrzymania.
Niestety, przypadek ten pokazuje, że jest wiele osób, do których nie docierają apele i przestrogi z kampanii społecznych, prowadzonych przez policję za pośrednictwem wszystkich możliwych mediów.
Pamiętajmy: oszuści potrafią wprowadzić w błąd, grając na emocjach seniorów, chęci pomocy rodzinie, a wszystko zawsze dzieje się pod presją czasu. To na młodym pokoleniu ciąży obowiązek przygotowania swoich dziadków, rodziców, sąsiadów czy znajomych na potencjalne zagrożenia ze strony przestępców.