„Ludzie wzywajcie policję!” Na ulicy Zwycięstwa rozegrały się dramatyczne sceny

Na ul. Zwycięstwa rozegrały się dramatyczne sceny. Do akcji musiała wkroczyć policja.

Młody mężczyzna zachowywał się agresywnie, obsługa jednego ze sklepów obuwniczych była zmuszona wezwać policję.

Jak przekazał nam oficer prasowy KMP w Gliwicach, nadkomisarz Marek Słomski, mężczyzna stawiał bierny i czynny opór, zastosowano chwyty obezwładniające. Konieczne było wezwanie drugiego patrolu, ponieważ mężczyzna był nad wyraz agresywny.

dramat_gliwice_zwyciestwa

Jeden z przypadkowych świadków mówił, że chłopak wydawał się pijany, prawdopodobnie przyjechał do swojej dziewczyny i chciał z nią porozmawiać. Przytrzymywany przez funkcjonariuszy wykrzykiwał, żeby wezwać prawdziwą policję. Na miejscu zebrał się tłum gapiów. Niektórzy stanęli po stronie obezwładnionego, sugerowali, by zostawić mężczyznę w spokoju.

dramat-na-zwyciestwa

Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe. Agresywnego pacjenta unieruchomiono na noszach pasami. Jak udało się nam nieoficjalnie ustalić, przewieziono go do szpitala w Toszku. Zachowanie mężczyzny było bardzo nietypowe, zostanie poddany badaniom toksykologicznym. 

Nadkomisarz Słomski tłumaczy, że interwencje policji rzadko wyglądają w ten sposób. Jednak, gdy ktoś nie chce się wylegitymować, staje się agresywny i stawia opór, podjęcie działań, jakie obserwowaliśmy dzisiaj w centrum Gliwic, może stać się konieczne.

 

client-image
client-image
client-image
client-image

Podobne artykuły

Ulubiony Portal Gliwiczan

103,911FaniLubię
14,799ObserwującyObserwuj
1,138ObserwującyObserwuj

Inne artykuły