Gliwicka onkologia znowu łata cudzy budżet?

Centrum Onkologii Oddział w Gliwicach po raz kolejny ma zasilić nie swój budżet. Tym razem polecono wypłatę około 3,16 mln zł na konto krakowskiego oddziału, mającą na celu częściowe pokrycie zadłużenia, które wynosi ponad 15 mln złotych. Na stronie gliwickiego oddziału czytamy:

Ostatnie polecenie wypłaty kwoty 50 mln na rzecz Warszawy oraz 15 mln na rzecz Krakowa, z terminem wykonalności do 2 listopada 2015 roku było warunkiem ewentualnego podziału Centrum Onkologii i utworzenia Śląskiego Instytutu Onkologii. W związku z odmową prof. Miszczyka, który uznał powyższe żądanie za bezzasadne, prace nad podziałem zostały wstrzymane.

 

Przypomnijmy, że Instytut w Gliwicach jako oddział Centrum Onkologii – Instytutu im. M. Skłodowskiej-Curie 3 lata temu przekazał Warszawie 75 mln zł, oraz dodatkowo 5 mln zł w 2014 r. na remont sali wykładowej w Warszawie i 6 mln na tzw. fundusz pomostowy. Natomiast w maju br. na rzecz Oddziału w Krakowie przelano już 2,6 mln.

Jak podkreśla Magdalena Markowska, rzecznik prasowy gliwickiego oddziału onkologii – Przez te wszystkie lata zawsze mieliśmy zachowaną płynność finansową i dodatni roczny wynik finansowy. To pozwoliło nam budować rezerwę finansową, która w dużej mierze służyła własnym inwestycjom, głównie aparaturowym i metodycznym, aby chorym udostępnić wszystkie stosowane w świecie metody nowoczesnej diagnostyki i skojarzonej terapii.

Dlaczego więc zamiast inwestować we własny rozwój gliwicka placówka musi pokrywać długi pozostałych oddziałów? Zdaje się, że takie działania mogą zagrozić wypracowanej przez lata świetnej sytuacji finansowej Instytutu w Gliwicach, a w następstwie doprowadzić do pogorszenia jakości świadczonych usług i ich ograniczenia, co przekłada się bezpośrednio na prawdopodobieństwo wyleczenia chorych na nowotwory z rejonu Śląska.

 

client-image
client-image
client-image
client-image

Podobne artykuły

Ulubiony Portal Gliwiczan

103,911FaniLubię
14,799ObserwującyObserwuj
1,138ObserwującyObserwuj

Inne artykuły