W niedzielę, 21 sierpnia, policjanci doprowadzili do sądu zatrzymanego w piątkowe popołudnie na ul. Franciszkańskiej 30-letniego furiata, który, zachowując się irracjonalnie, wszedł na wieżę dzwonnicy kościoła i okupował ją, grożąc granatem – informuje policja.
Wcześniej mężczyzna groził zdetonowaniem granatu kierowcy autobusu komunikacji miejskiej. Dodajmy, że w pojeździe przebywało wtedy 20 pasażerów. Sąd przychylił się do wniosku prokuratora oraz policji i aresztował gliwiczanina.