Wczoraj publikowaliśmy zdjęcie nietypowego drzewa, na którym „wyrosły” kolorowe balony. Dodatkowo zawieszona na nim tabliczka zachęcała „Weź mnie ze sobą”. Pewnie wielu z Was zastanawiało się o co w tym wszystkim chodzi?
Otóż studenci Wydziału Architektury Politechniki Śląskiej (Martyna Słowińska, Natalia Łukasiewicz, Katarzyna Ponińska, Mateusz Jaworski, Tomasz Kondracki i Paweł Pacak) zorganizowali akcję w ramach zaliczenia. Najpierw postanowili porozmawiać z przechodniami na ulicy Wrocławskiej. – Pytaliśmy o to, co im się w tym miejscu nie podoba, co można zrobić małym nakładem finansowym, żeby w jakiś sposób zaciekawić ludzi tą ulicą, aby chętniej tamtędy przechodzili.- wyjaśnia Paweł Pacak, jeden z organizatorów akcji. Studenci zaczęli myśleć co zrobić, by zainteresować spacerowiczów i choć na chwilę ich zatrzymać. Dzięki przeprowadzonej sondzie ulicznej przyszli architekci wpadli na genialny pomysł, oblepili kolorowymi balonami jedno z drzew. Co więcej, na każdym z nich napisali coś miłego, aby jak mówi Paweł, ludzie mogli się trochę rozchmurzyć w taki jesienny dzień. Barwne drzewo przyciągało wielu przechodniów – efekt trochę przerósł nasze oczekiwania, bo drzewo bardzo wyróżniało się swoimi kolorami, co spowodowało, że balony znikały w zastraszającym tempie. Mamy nadzieję, że każdy balon wywołał uśmiech na twarzy – dodaje nasz rozmówca. W ten sposób uczestniczyli w tworzeniu przestrzeni wraz z jej użytkownikami.
Jakie obserwacje wynikają z przeprowadzonego eksperymentu? Kolorowe polepszacze dnia przyciągały przechodniów bez względu na wiek – do drzewa podchodzili rodzice z dziećmi, nastolatkowie, ale także starsze osoby z pieskiem czy dorośli w wieku 30-40 lat, co nas zaskoczyło – podsumowuje Paweł. Jesteśmy przekonani, że nasi studenci dostaną zaliczenie, oby więcej takich poprawiających humor akcji.
Na balonach można było przeczytać napisy „uśmiechnij się”, „jesteś piękny/a”, „miłego dnia”, „uda się!”, ale także żartobliwe np. „fajne masz nogi”.