Jaka żenada, jaki wstyd! Miasto sadzi, mieszkańcy kradną

Pod osłoną nocy, doszło do kolejnej kradzieży roślin nasadzonych w pasach drogowych. Tym razem „wypożyczone” zostały sadzonki kosodrzewiny i trzmieliny. Mimo wcześniejszych apeli, czujne oko kamery ponownie namierzyło amatorów cudzej własności.

Koszt pojedynczej sadzonki to wydatek rzędu kilkunastu złotych. Aby upiększyć swój ogródek, może jednak warto byłoby zapłacić za nie, z własnej kieszeni. Z pomysłu tego jednak nie chciało skorzystać dwóch mężczyzn, którzy przy ul. Konarskiego upatrzyło sobie sadzonki kosodrzewiny i trzmieliny.

Bez skrępowania postanowili zabrać je ze sobą. Na miejsce przestępstwa przyszli nawet przygotowani z torbą, do której zapakowali ukradzione sadzonki. Przypominamy, że koszt zakupu roślin i ich nasadzenia sfinansowano z publicznych pieniędzy. Kradzież została zgłoszona policji.

Processed with MOLDIV

client-image
client-image
client-image
client-image

Podobne artykuły

Ulubiony Portal Gliwiczan

103,911FaniLubię
14,799ObserwującyObserwuj
1,138ObserwującyObserwuj

Inne artykuły