Mariusz Kutyła na co dzień ratuje ludzkie życie, teraz sam potrzebuje naszej pomocy
Mariusz jest ratownikiem medycznym, pracuje również jako strażak i ratownik na kopalni. Jego pasją są motocykle i niestety ta pasja doprowadziła do tragedii.
5 czerwca Mariusz miał poważny wypadek koło Szczecinka. Śmigłowiec przetransportował go do szpitala w stanie ciężkim. Obecnie jest w śpiączce farmakologicznej, lekarze chcą podjąć próbę wybudzenia. Przyjaciele zbierają pieniądze na dalsze leczenie i rehabilitację. – Maniek to anioł nie człowiek. Zawsze pomaga, jak tylko może, więc tym razem to my mu pomóżmy – mówi Magdalena, jedna z przyjaciółek Mariusza.