To niepozorny bohater. Zdobi przestrzeń, a ulewy mu niestraszne. Co to?

Są małe, ale bardzo skuteczne. Dobrze też prezentują się w pasach drogowych, maksymalnie wykorzystując miejsca, które zamiast betonowych stają się zielone i przyjazne środowisku.

W Gliwicach powstał właśnie kolejny miniogród, który po intensywniejszych opadach deszczu przejmuje wodę zalegającą w pasach drogowych. 

– Tam, gdzie tworzą się zastoiska wody w pasach drogowych w Gliwicach, powstają miniogrody deszczowe. W ten sposób ograniczamy degradację nawierzchni, łączymy funkcjonalność z estetycznym zagospodarowaniem. Jednym z takich punktów na mapie Gliwic jest ul. Bożonarodzeniowa. Ogród deszczowy powstał tam w ubiegłym roku. Przez cały ten czas przyglądaliśmy się, jak funkcjonuje i czy spełnia najważniejsze założenie, czyli odbiór nadmiaru wody po intensywnych opadach deszczu i jej retencję. Miejsce urozmaiciliśmy, sadząc m.in.: krwawnice, tojeść, irysy, liliowce, trzykrotki i odętki. Drugi z miniogrodów deszczowych pojawił się właśnie przy ul. Tarnopolskiej. Nasadzono tam m.in. bergenie, liliowce i krwawnie – mówi Jadwiga Jagiełło-Stiborska, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich w Gliwicach.

client-image
client-image
client-image
client-image

Podobne artykuły

Ulubiony Portal Gliwiczan

103,911FaniLubię
14,799ObserwującyObserwuj
1,138ObserwującyObserwuj

Inne artykuły