Jego występy można określić jako mocne, kontrowersyjne, obrazoburcze, jednocześnie bezsprzecznie zabawne.
Na scenie nie oszczędza niczego i nikogo, nawet siebie. W sposób przewrotny i zaskakujący żartuje m.in. z religii, patriotyzmu, śmierci, chorób psychicznych i fizycznych, a także z… własnych ułomności oraz niepowodzeń.
Pierwsze szlify zdobywał na „elżbietańskiej 6 na ostro”, gdańskiej scenie Kacpra Rucińskiego i Abelarda Gizy. Pochodzi z Koszalina, gdzie współorganizuje wieczory stand-upowe w ramach tamtejszej sceny, mieszka w Poznaniu, w którym jada, sypia i wykonuje inne standardowe czynności związane z egzystowaniem.
Bilety w cenie 15zł do nabycia w lokalu. Przygotujcie się na sporą dawkę czarnego humoru!
START: Wyjątkowo o godzinie 19.30, gdyż potem odbędzie się transmisja… tak meczu Ligi Mistrzów!