Strefy płatnego parkowania były powodem wielu sporów pomiędzy radnymi.
Temat stref płatnego parkowania w Gliwicach ciągnie się od 2008 roku. Opóźnienie początkowo wynikało ze sporu pomiędzy radnymi. Ostatecznie jednak w 2012 roku przyjęto uchwałę tworzącą takie strefy. Z przyjętej wtedy uchwały wynikało, że mają obowiązywać dwa cenniki. Więcej -2,8 zł/h – zapłacimy za parkowanie w okolicach Rynku i na starówce, mniej – 1,6 zł/h – w pozostałej części strefy. Miasto jednak nie wyklucza korekt w cenniku.
Gliwice są jednym z nielicznych miast na Śląsku, gdzie nie funkcjonuje system płatnego parkowania w centrum miasta. Opóźnienie w jego budowie wynikało początkowo z konfliktu pomiędzy radnymi, później problemem okazało się wprowadzenie oprogramowania zgodnego z systemem Śląskiej Karty Usług Publicznych.
Ostatecznie Gliwice podjęły decyzję o stworzeniu własnego systemu.
Wiadomo już, że na terenie strefy płatnego parkowania stanąć ma 110 infokiosków. Kierowcy będą w nich mogli uzyskać informację, w której części znajdują się jeszcze wolne miejsca, co pozwoli uniknąć zdenerwowania wielominutowym poszukiwaniem parkingu. Informację o wolnych miejscach dostępne będą również na stronie internetowej Urzędu Miasta.
Gliwickie parkomaty będą o wiele bardziej zaawansowane technologicznie niż ich odpowiednimi w Bytomiu czy Chorzowie. Tam służą jedynie do opłacenia parkingu. W Gliwicach w takim terminalu oprócz uregulowania opłaty za parking będzie można przejrzeć stronę Urzędu Miasta, kupić bilet na autobus, opłacić rachunek, doładować telefon, czy sprawdzić lokalizację hotelu.
Test systemu ma ruszyć w czerwcu tego roku, a już 1 lipca system ma ruszyć na dobre.
Koszt 110 takich urządzeń wraz z oprogramowaniem sięgnie blisko 4 mln zł.