Dzięki współpracy mediów, policji i mieszkańców odnaleziono zaginionego mieszkańca Jastrzębia-Zdroju.
Po trwających tydzień poszukiwaniach, 20-latek został znaleziony 3 czerwca, na terenie Świętokrzyskiego Parku Narodowego. Mężczyzna trafił pod opiekę lekarzy.
Mężczyzna był widziany przez bliskich po raz ostatni we wtorek 27 maja. Wyszedł z domu rano, pozostawiając po sobie tylko niepokojący list pożegnalny. Od czasu jego zaginięcia, jastrzębscy policjanci skrupulatnie gromadzili wszelkie informacje i sprawdzali każdy szczegół, który mógł skierować ich do miejsca, w którym przebywał zaginiony. Kiedy w wyniku pracy operacyjnej okazało się, że 20-latek może znajdować się na terenie województwa świętokrzyskiego, natychmiast podjęto współpracę z miejscowymi policjantami. Przełom nastąpił 3 czerwca wieczorem, kiedy to stróże prawa odnaleźli pozostawiony na terenie kompleksu leśnego pojazd, którym podróżował jastrzębianin. Przez wiele godzin kilkudziesięciu świętokrzyskich policjantów oraz funkcjonariuszy straży pożarnej wraz ze specjalnie wyszkolonymi psami przeczesywało kilkukilometrowy las.
W wyniku intensywnie prowadzonych czynności poszukiwawczych, 20-latek został odnaleziony na terenie Świętokrzyskiego Parku Narodowego. Jastrzębianin trafił do miejscowego szpitala, jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo. W trakcie trwania akcji również nasza redakcja postanowiła przyłączyć się do poszukiwań. Zamieściliśmy zdjęcie Jerzego na naszej facebookowej stronie www.facebook.com/dzisiajwgliwicach. Czytelnicy DwG jak zwykle stanęli na wysokości zadania. Informację rozesłało ponad 8917 użytkowników, dzięki czemu zdjęcie Jerzego zobaczyło 752 tysiące osób! Na szczęście wszystko zakończyło się szczęśliwie, jednak rodzina na długo zapamięta niewyobrażalny stres jaki towarzyszył im w trakcie poszukiwań.
