Dla niektórych rok 2013 zaczął się fatalnie.
Poszkodowani stracili m.in. telefon, dokumenty i pieniądze. Kosztowności znikały głównie z mieszkań.
1 stycznia o godzinie 5.00 z mieszkania przy ul. Mastalerza nieznany sprawca ukradł telefon komórkowy. Wartość strat oszacowano na 1400 zł. Z kolei o 20.00 na ul. Bema złodziej wszedł do domu i zabrał gliwiczaninowi portfel z dokumentami osobistymi! Co ciekawe, w obydwu przypadkach mieszkania były otwarte.
Do podobnej kradzieży doszło na ul. Asnyka, o północy. Mieszkaniec Bytomia został pozbawiony 500 zł w trakcie sylwestrowej prywatki. Niestety, we wszystkich przypadkach przestępcy mieli ułatwione zadanie. Powiedzenie „okazja czyni złodzieja” jest ciągle aktualne. Tak należałoby wnioskować po analizie zdarzeń i informacji jakie docierają do gliwickiej policji. Pamiętajmy, że najlepszymi stróżami naszego mienia jesteśmy my sami.
(źródło: KMP Gliwice)
