Owładnięci obsesją niszczą życie swoich ofiar. Policja dostaje kilka zgłoszeń dziennie

Ostatnie ćwierćwiecze to czas spektakularnego rozwoju technologii mobilnej. Ekspansja Internetu i telefonii komórkowej pozwoliła na częstszy kontakt ze znajomymi. Jednak cyfrowa erupcja niesie nie tylko pozytywne doświadczenia, lecz także i zagrożenia. Ogólnodostępność sieci ma też ciemną stronę. Nowoczesne media to nie tylko narzędzie komunikacyjne, ale również zachęta do różnego rodzaju nękania innych osób, bez konieczności konfrontacji.

Czym jest stalking?

Stalking – bo o tym zjawisku mowa – jest formą psychicznej napaści, w której sprawca w sposób powtarzalny i niepożądany przez ofiarę, burząc jej spokój, wdziera się do sfery prywatności tejże osoby, z którą nic go nie łączy (albo już nie łączy) z pobudek wskazujących na uczuciowe podłoże działań.

Nękanie przybiera rozmaite formy, takie jak: wysyłanie obraźliwych wiadomości lub smsów, głuche telefony, oszczerstwa, pogróżki czy szantaż emocjonalny. Tego typu zachowaniem może być też rozpowszechnianie w internecie zdjęć wbrew woli osoby znajdującej się na fotografiach.

Ludzie, którzy wysyłają wiadomości czy smsy z pogróżkami często mają mylne wrażenie, że pozostaną bezkarni. Nie spotykają się przecież ze swoimi ofiarami. Budzi to w nich złudne poczucie bezpieczeństwa.

Niektórzy stalkerzy swym natrętnym nękaniem chcą dokuczyć, inni wierzą, że wysyłając ciągłe wiadomości spowodują, że były partner czy partnerka do nich wrócą. W większości przypadków owładnięci tą nieciekawą obsesją ludzie nie myślą o możliwych konsekwencjach prawnych, nie ukrywają się specjalnie. Śladów cyberprzemocy, sms-ów, maili nie sposób wymazać. Ci przestępcy zazwyczaj nie są też wysokiej specjalności hakerami czy mistrzami internetowego kamuflażu, wobec tego ustalenie ich tożsamości nie jest też wielkim wyzwaniem dla policji. – wyjaśnia nadkomisarz Marek Słomski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji.

Stalking jest niebezpieczny

Zjawisko jest dobrze znane gliwickim funkcjonariuszom. Tylko jednego dnia potrafią otrzymać aż trzy zgłoszenia dotyczące różnego typu znęcania się.

Statystycznie ofiarami stalkingu najczęściej są kobiety, a ich prześladowcami mężczyźni – w wielu wypadkach obecni lub byli partnerzy. Nieodwzajemnione uczucie to najpowszechniejsza przyczyna nękania.

Niespełniona miłość może również pchnąć stalkera do niebezpieczniejszych działań, wymierzonych zarówno w ofiarę, jak i samego siebie. Nękanie często przeradza się w niszczenie mienia, groźby karalne, a nawet skutkuje poważnymi chorobami psychicznymi.

Uporczywe nękanie jest karalne

W swojej pracy gliwicka policja spotykała się też z nietypowymi przypadkami stalkingu. Lesbijka zakochana w innej kobiecie, nieodwzajemniającej jej uczucia ze względu na odmienną orientację seksualną, natarczywie próbowała nakłonić swoją wybrankę serca do zmiany upodobań. Sprawa znalazła zakończenie na drodze prawnej.

Według przepisów stalking w sieci jest traktowany tak samo, jak inne formy tego przestępstwa. Według brzmienia art. 190a § 1 kodeksu karnego, aby nękanie było karalne, musi być przede wszystkim uporczywe. Powinno także polegać na istotnym naruszaniu prywatności lub na wzbudzaniu w pokrzywdzonym uzasadnionego okolicznościami poczucia lęku i zagrożenia.

Za stalking grożą nawet 3 lata pozbawienia wolności. Natomiast jeżeli następstwem uporczywego nękania jest targnięcie się pokrzywdzonego na własne życie, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

 

client-image
client-image
client-image
client-image

Podobne artykuły

Ulubiony Portal Gliwiczan

103,911FaniLubię
14,799ObserwującyObserwuj
1,138ObserwującyObserwuj

Inne artykuły