Ma pilnować gołębnika, a jak nie, to sprawią sobie nowego…
W ubiegłym tygodniu opublikowaliśmy wstrząsający post o owczarku niemieckim, który był w tragicznym stanie. Na pomoc psu ruszyli przedstawiciele OTOZ Animals Inspektorat Gliwice. Właściciele nie widzieli nic złego, w tym jak Atos wygląda… przecież pół roku temu był u niego weterynarz. Pies ma pilnować gołębnika, a jak nie, to sprawią sobie nowego.
Błagamy o pomoc!!!
To przepiękny 6 – letni długowłosy Owczarek, który musi cierpieć niemiłosiernie. Natychmiast odwieźliśmy go do szpitala, gdzie będzie poddany intensywnemu i prawdopodobnie kosztownemu leczeniu.. Błagamy o pomoc!!! – pisali inspektorzy OTOZ Animals Inspektorat Gliwice.
Po publikacji wiadomości pojawiła się burza komentarzy. Nasi czytelnicy nie szczędzili słów krytyki w stronę właścicieli Atosa. Wiele osób postanowiło też wspomóc finansowo leczenie pieska.
Moc Internetu okazała się nieoceniona, dzięki Wam zebrano ponad 20 tys. złotych na leczenie Atosa. Opublikowana przez nas wiadomość dotarła do ponad 266 tysięcy osób
Kochani jesteśmy wstrząśnięci i bardzo Wam dziękujemy za okazaną dobroć, wrażliwość, serce i hojność!!! Pieniądze ze zbiórki zostaną przeznaczone na leczenie Atosa oraz karmę. To, co zostanie przeznaczone na leczenie zwierząt znajdujących się pod naszą opieką i na te, które zapewne niedługo do nas trafią. O wszystkich zwierzętach i interwencjach piszemy na naszym fb. Jeśli ktoś z Państwa nie chce, aby przelana na Owczarka darowizna została przeznaczona na leczenie innych zwierząt – prosimy o wiadomość – pieniążki zwrócimy. Nie wiemy jeszcze, ile będzie kosztowało leczenie Atosa. Jak tylko dostaniemy faktury, od razu je zamieścimy. Jeszcze raz BARDZO, BARDZO DZIĘKUJEMY <3 <3 RAZEM MOŻEMY WIĘCEJ <3 – czytamy na stronie OTOZ Animals Inspektorat Gliwice
Jak się czuje Atos?
Inspektorzy informują, że Atos jest już po pierwszych badaniach. Tragiczny stan w jakim znaleziono pieska, to wynik nieleczonej choroby. – Morfologia wyszła w normie. Dostał sterydy, jest włączona antybiotykoterapia, dostaje też preparaty z tłuszczami omega. Miał oczyszczoną ranę pod narkazą, Stan się poprawia. Czekamy na wyniki posiewu. Został również odpchlony.
Atos nie wróci już do właścicieli – podpisali zrzeczenie własności. – Złożymy doniesienie do prokuratury – dodają inspektorzy. Jak tylko stan pieska na to pozwoli, będą szukać dla niego nowego kochającego domu.