Zespół pojazdów przekraczał wszelkie dopuszczalne normy.
W nocy z 16 na 17 grudnia na autostradzie A1 w rejonie Gliwic Inspekcja Transportu Drogowego zatrzymała do kontroli zespół pojazdów ciężarowych na czeskich numerach rejestracyjnych.
Nie byłoby w tym być może nic dziwnego, gdyby nie fakt, że zespół składający się z trzech pojazdów był tak ciężki, że pierwszy z nich ciągnął naczepę z ładunkiem, a drugi pchał cały zestaw. Po przeprowadzeniu szczegółowej kontroli w wyznaczonym do tego miejscu okazało się, cały zespół waży blisko 200 ton!
Transport przeprowadzony był nocą, gdyż przewoźnik nie posiadał odpowiedniego zezwolenia na przejazd zespołem pojazdów nienormatywnych. Zgodnie z przepisami dopuszczalna masa takiego zestawu to 40 ton, dopuszczalna długość to 18,75 m ( zespół miał 38,8 m), dopuszczalna szerokość to 2,55 m ( zespół miał 4,21 m) . Zespół pojazdów był też za wysoki – mierzył 4,26 m.
Do czasu wydania odpowiedniej zgody itd. wydała zakaz dalszej jazdy. Przewoźnikowi grozi 15 tys. zł kary.