Wilcze Doły. Tu chodziło się na spacery, biegało, jeździło na rowerze, robiło ogniska. Niestety wkrótce ma się to zmienić. Prezydent chce w tym miejscu budowy gigantycznego, suchego zbiornika. Według dokumentów, wyciętych zostanie ponad 660 drzew oraz mnóstwo krzewów.
Czytaj też: Ogromna betonowa dziura na Sikorniku? Protest mieszkańców
Dlaczego projekt zakłada budowę zbiornika dwa razy większego niż wykazała ekspertyza? Dlaczego udostępnione przez Urząd dokumenty kończą się przed wyliczeniami? Jak wyglądać będzie otoczenie zbiornika? Ile ziemi będzie trzeba wywieźć by go zbudować? Czy cała sprawa ma drugie dno? Coraz więcej pytań o zbiornik retencyjny na Wilczych Dołach. Mieszkańcy chcą poznać rzetelne dane i prawdziwe powody budowy tak ogromnego obiektu.