Policja zapewnia o swojej pomocy dla ofiar przemocy domowej.
Wydawać by się mogło, że okres świąteczny jest tym momentem roku, kiedy w wielu domach robi się ciszej i spokojniej. Nic bardziej mylnego. Policjanci nawet w tych dniach zatrzymują sprawców przemocy domowej. Wystarczy wspomnieć o dwóch ostatnich sytuacjach.
Pierwsza z nich miała miejsce w kamienicy przy ul. Bł. Czesława, gdzie 46-letni mężczyzna znęcał się fizycznie i psychicznie nad 44-letnią żoną. Ze wstępnych ustaleń wynika, że przemoc w tym domu trwała od 15 lat.
Drugie zatrzymanie miało miejsce na ul. W. Pola, gdzie zatrzymano 57-latka, który pobił swoją 54-letnią żonę pogrzebaczem. Jak ustalili policjanci w tym domu przemoc trwała od ponad 3 lat.
W tej chwili w obydwu przypadkach trwa zbieranie dowodów, wkrótce zatrzymani usłyszą zarzuty a następnie wyroki.
Policja przypomina szczególnie kobietom, bo to one najczęściej padają ofiarami, że
mogą oczekiwać pomocy. Każdy ma prawo do życia w wolności od strachu, przemocy i poniżenia. Informujemy też, że znęcanie się psychiczne nie jest przestępstwem mniejszej wagi. Jeśli czujesz, że ktoś stosuje wobec ciebie taką właśnie przemoc, nie ignoruj tego. Pamiętaj, twoje milczenie może zostać odebrane jako przyzwolenie.
Jak mówi kodeks karny:
Art. 207.
§1.Kto znęca się fizycznie lub psychicznie nad osobą najbliższą lub nad inną osobą pozostającą w stałym lub przemijającym stosunku zależności od sprawcy albo nad małoletnim lub osobą nieporadną ze względu na jej stan psychiczny lub fizyczny, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§2. Jeżeli czyn określony w paragrafie 1. połączony jest ze stosowaniem szczególnego okrucieństwa, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
§3. Jeżeli następstwem czynu określonego w paragrafach 1. lub 2. jest targnięcie się pokrzywdzonego na własne życie, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 10.