W piątek 13 grudnia odbyło się Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy Piasta Gliwice S.A., podczas którego podjęto uchwałę o podwyższeniu kapitału zakładowego spółki. Decyzja ta pozwoliła Miastu Gliwice zwiększyć udziały do 75,25%, co daje większościowemu udziałowcowi pełną kontrolę nad strategicznymi decyzjami klubu.
Pomimo deklarowanego celu ratowania klubu i poprawy jego sytuacji finansowej, uchwała wzbudziła kontrowersje w związku z zarzutami dotyczącymi nieprawidłowości proceduralnych w procesie zwoływania Walnego Zgromadzenia.
Dotychczasowa struktura właścicielska Piasta Gliwice S.A. przedstawiała się następująco: Miasto Gliwice – 66,68% akcji, Zbigniew Kałuża – 26,02% akcji, Stowarzyszenie GKS Piast – 7,30% akcji. W wyniku podjętej uchwały kapitał zakładowy spółki został zwiększony o 3 mln 245 tys. zł do łącznej kwoty 12 mln 625 tys. zł.
Proporcje własnościowe uległy zmianie: Miasto Gliwice objęło 75,25% akcji, Zbigniew Kałuża – 19,33%, a Stowarzyszenie GKS Piast – 5,42%. Zmiana ta umożliwia Miastu samodzielne podejmowanie decyzji dotyczących dalszych działań naprawczych, w tym emisji kolejnych akcji czy strategii rozwoju klubu.
Prezydent Katarzyna Kuczyńska-Budka podkreśliła, że podwyższenie kapitału było niezbędne dla ratowania klubu i zapewnienia mu stabilności finansowej oraz licencyjnej. Jak zaznaczyła, środki pozyskane z emisji akcji mają zostać przeznaczone na poprawę wskaźników finansowych, realizację polityki transferowej oraz przygotowanie długoterminowej strategii rozwoju, obejmującej poszukiwanie inwestora strategicznego.
Zbigniew Kałuża, dotychczasowy mniejszościowy udziałowiec, twierdzi, że nie został prawidłowo powiadomiony o terminie Walnego Zgromadzenia, wskazuje, że nie zostały wykorzystane bardziej bezpośrednie metody komunikacji, które były stosowane wcześniej. Uważa, że działania Miasta miały na celu uniemożliwienie mu uczestnictwa w zgromadzeniu.
Zgodnie z art. 402 KSH, o Walnym Zgromadzeniu należy poinformować akcjonariuszy w sposób określony w statucie spółki lub przyjętych zwyczajach. W przypadku naruszenia procedury zwołania zgromadzenia uchwały mogą zostać uznane za nieważne.
Szczególne znaczenie mają tutaj przyjęte w spółce standardy komunikacyjne – jeśli dotychczas stosowano bardziej bezpośrednie metody zawiadamiania, brak ich wykorzystania może zostać uznany przez sąd za uchybienie Jeśli sąd stwierdzi, że procedura zwołania Walnego Zgromadzenia naruszała przepisy prawa, uchwały podjęte na zgromadzeniu mogą zostać uchylone. Skutki takiego rozstrzygnięcia mogą obejmować:
Powrót do poprzedniej struktury właścicielskiej – Miasto Gliwice utraciłoby większościowy udział, co mogłoby ograniczyć zdolność podejmowania strategicznych decyzji. Blokadę działań naprawczych – Brak możliwości podwyższenia kapitału może uniemożliwić pozyskanie środków niezbędnych do spełnienia wymogów licencyjnych na grę w Ekstraklasie. Zwiększenie ryzyka finansowego – Długotrwały spór sądowy i medialny może wpłynąć na reputację klubu i odstraszyć potencjalnych inwestorów.
Pomimo podjęcia decyzji o podwyższeniu kapitału zakładowego, sytuacja finansowa Piasta Gliwice wymaga dalszego wsparcia. Na najbliższej sesji Rady Miasta Gliwice (19 grudnia) radni będą głosować nad udzieleniem klubowi pożyczki w wysokości 14 mln zł. Środki te mają na celu zabezpieczenie bieżącej działalności klubu oraz spełnienie wymogów licencyjnych.
