Czasopismo samorządu „Wspólnota” po raz kolejny opublikowało ranking inwestycyjny. Według zestawienia przygotowanego przez naukowców z Uniwersytetu Warszawskiego Gliwice inwestują najwięcej na mieszkańca i tym samym utrzymują pozycję lidera.
W tegorocznej edycji rankingu uwzględniono całość wydatków majątkowych. Bazuje on na danych budżetowych z lat 2014-2016. Eksperci sądzą co prawda, że rok 2016 był ostatnim, kiedy poziom inwestycji samorządowych malał (liczony rok do roku), ale podobnie mówiło się rok wcześniej. Co prawda w tej chwili przybywa oznak, że w 2017 r. niekorzystna tendencja się odwróci, przede wszystkim w wyniku większej absorpcji środków unijnych, ale lepiej tonować optymizm – czytamy w rankingu.
Są jednak samorządy, które dobrze radzą sobie z wyzwaniami inwestycyjnymi. Wśród nich znajdują się właśnie Gliwice – ze średnimi wydatkami 3441,27 zł na mieszkańca zostawiają daleko w tyle nawet miasta wojewódzkie m.in. Kraków (1870,61) czy Warszawę (1676,18).
– Możliwości inwestycyjne Gliwic są wynikiem długofalowej polityki, którą konsekwentnie prowadzimy od wielu lat. Takie wyróżnienia cieszą i są kolejnym potwierdzeniem dobrej kondycji finansowej Gliwic. Zrealizowane inwestycje – takie jak Drogowa Trasa Średnicowa czy Hala Gliwice będą służyć nie tylko gliwiczanom. Ta perspektywa jest szczególnie ważna, gdyż wszelkie działania na rzecz poprawy szeroko rozumianej atrakcyjności śląskich miast pomogą walczyć z obecnymi problemami konurbacji, do których należy postępujące wyludnienie i ubożenie niektórych ośrodków miejskich – podsumowuje Zygmunt Frankiewicz, prezydent Gliwic.
Dodajmy, że metoda tworzenia rankingu zmieniła się rok temu. Wcześniej skupiano się na inwestycjach w infrastrukturę techniczną (transport, gospodarka mieszkaniowa, gospodarka komunalna). Od zeszłego roku brana pod uwagę jest całość wydatków majątkowych: transport, rolnictwo, oświata, ochrona zdrowia, pomoc społeczna, kultura, sport i administracja. –Bierzemy pod uwagę średnie wydatki inwestycyjne samorządów z ostatnich trzech lat w przeliczeniu na mieszkańca. – wyjaśniają autorzy rankingu.
