Poruszając się rowerem, trzeba znać przepisy obowiązujące podczas jazdy drogami publicznymi. Warto odświeżyć swoją wiedzę
Polskie prawo nie przewiduje obowiązku ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej dla rowerzystów i rzadko zdarza się, by użytkownicy dwóch kółek takowe ubezpieczenie posiadali. Cykliści powinni więc pamiętać, że powodując kolizję z samochodem, za wyrządzone szkody muszą zapłacić z własnej kieszeni.
Co do zasady roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem trzech lat od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i osobie zobowiązanej do jej naprawienia. Pamiętajmy, że uszkodzenia auta w kolizji z rowerem wcale nie muszą być tanie. Wgnieciona karoseria, uszkodzone zespolone lusterko czy wybita szyba w luksusowym pojeździe mogą kosztować krocie. – przypomina gliwicka policja.
Kliknij TUTAJ i zobacz więcej.
Rower powinien być wyposażony w:
– co najmniej jedną lampkę przednią białą lub żółtą, świecącą światłem ciągłym albo migającym,
– co najmniej jedno światło tylne czerwone, odblaskowe,
– co najmniej jedną lampkę tylną świecącą światłem ciągłym lub migającym,
– co najmniej jeden skutecznie działający hamulec,
– dzwonek lub inny sygnał ostrzegawczy o nieprzeraźliwym dźwięku,
– kierunkowskazy – w przypadku, kiedy konstrukcja roweru czy wózka rowerowego uniemożliwia sygnalizowanie zamiaru skrętu ręką.
Jazda po chodniku
Jazda rowerem po chodniku w zasadzie jest zabroniona. Są jednak wyjątki od tej reguły:
– gdy rowerzysta jedzie z dzieckiem do lat dziesięciu,
– podczas złej pogody (śnieg, silny wiatr, ulewa, gołoledź, gęsta mgła),
– gdy są spełnione jednocześnie trzy warunki: chodnik ma co najmniej dwa metry szerokości, ruch na jezdni jest dozwolony z prędkością ponad 50 km/h (w terenie zabudowanym), brakuje oddzielonej drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla nich przeznaczonego.
Jazda po alkoholu
Po użyciu alkoholu lub w stanie nietrzeźwości nie można jeździć rowerem po drodze publicznej, w strefie zamieszkania, w strefie ruchu.
Kiedy zostaniemy złapani podczas jazdy na rowerze w stanie po spożyciu alkoholu (w naszym organizmie znajduje się pomiędzy 0,2 a 0,5 promila), możemy otrzymać mandat w wysokości od 300 do 500 złotych. Z kolei pijani rowerzyści, czyli tacy, którzy mają więcej niż 0,5 promila, zostaną ukarani 500-złotowym mandatem.
Gdy policjant, który zatrzyma nietrzeźwego rowerzystę, stwierdzi, że spowodował on zagrożenie w ruchu drogowym, może zdecydować o skierowaniu sprawy do sądu. Ten może zaś zasądzić grzywnę w wysokości od 2 do 5 tys. zł. Dodatkowo sędzia może wydać zakaz prowadzenia pojazdów innych niż mechaniczne na okres od pół roku do 3 lat i zasądzić karę aresztu od 5 do 14 dni.