To miejsce gdzie krzyżują się drogi wlotowe i wylotowe z miasta. Z jednej strony popularne „ósemki” (DK88) do tego część miejskiej obwodnicy i rosnące z roku na rok natężenie ruchu – nie tylko lokalnego. Skrzyżowania ulic Kozielskiej i Okulickiego, Andersa – Okulickiego oraz rejon ronda Andersa – to w godzinach dojazdu i powrotów z pracy miejsca, gdzie obserwujemy wzmożony ruch pojazdów.
Co zrobić, aby polepszyć sytuację? – Niebawem sprawdzimy to dzięki podpisanej umowie na wykonanie analizy ruchu i koncepcji rozwiązań dla tego rejonu miasta – zapowiada Jadwiga Jagiełło-Stiborska, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich w Gliwicach.
Analizę przeprowadzi Przedsiębiorstwo Usługowo-Handlowe DROG-MEN z siedzibą w Rudzie Śląskiej – firma wyłoniona w przetargu, z którą właśnie podpisano umowę. Będzie ona miała 11 miesięcy na wykonanie pomiarów ruchu w celu sprawdzenia faktycznych natężeń – szczególnie w godzinach tzw. szczytu. Następnie przeprowadzona zostanie analiza ruchu, a finalnie przygotowane zostaną propozycje nowych rozwiązań dla wskazanego układu komunikacyjnego.
Koncepcje będą miały co najmniej dwa rozwiązania przebudowy powyższego układu komunikacyjnego uwzględniając trzy okresy czasowe:
– najbliższe 10 lat,
– kolejne 10 do 20 lat,
– ostateczny układ zakładający całkowitą rozbudowę zgodnie z Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego.
W efekcie Zarząd Dróg Miejskich powinien otrzymać sześć rozwiązań koncepcyjnych, które stanowić będą podstawę do projektowania i rozbudowy skrzyżowań lub budowę nowych dróg. Pozwolą one na odciążenie ulic Kozielskiej i gen. Andersa.
– To niejedyne działania jakie podejmowane były dla do poprawy przejazdu w tym rejonie, ponieważ już wcześniej, z początkiem roku, poszerzona została jezdnia w ciągu ulicy Okulickiego. Dzięki temu, można było wyznaczyć dodatkowy pas ruchu. Dla usprawnienia przejazdu wprowadzono także zmiany w organizacji ruchu. – czytamy w komunikacie gliwickiego Zarządu Dróg Miejskich.