Po wielu miesiącach dyskusji i sporych emocji wokół tematu leczniczej marihuany w Sejmie osiągnięto kompromis
Podczas wczorajszej debaty w Sejmie kluby parlamentarne wyraziły poparcie dla projektu ustawy, która ma uregulować zastosowanie marihuany w celach medycznych. Niektórzy posłowie mieli zastrzeżenia do tego projektu, ale żeby nie przedłużać prac, zdecydowali się go poprzeć. Platforma Obywatelska przygotowała poprawki i planuje je zgłosić w Senacie. Dzisiaj Sejm uchwalił ustawę. Za jej przyjęciem opowiedziało się 440 posłów, 2 było przeciw, od głosu wstrzymała się jedna osoba.
Projekt zapewnia lekarzowi możliwość legalnego i kontrolowanego zastosowania w ramach praktyki zawodowej niezarejestrowanych przetworów z konopi u pacjentów, u których brak jest odpowiedzi na konwencjonalną farmakologię lub gdy jest ona zbyt obciążająca, o ile tylko wskazania wiedzy medycznej umożliwiają poprawę tym sposobem stanu zdrowia lub jakości życia pacjenta. Co istotne, surowiec musi być sprowadzany z zagranicy – to właśnie m.in. wokół tej kwestii toczyły się długotrwałe dyskusje.
Przypomnijmy, że o dostęp do medycznej marihuany apelował związany z Gliwicami, były rzecznik SLD Tomasz Kalita. Zdiagnozowano u niego glejaka, w ostatnich miesiącach życia walczył o legalizację marihuany jako środka leczniczego. Niestety nie doczekał zmiany prawa, zmarł na początku tego roku w wieku 38 lat.
