Ogromnymi krokami zbliża się nowy rok, okres postanowień i zarazem idealny moment aby rozpocząć pracę nad sylwetką, którą będziemy chcieli się pochwalić latem.
– Z doświadczenia wiem, że niestety zapał i motywacja u części osób minie po kilku tygodniach – mówi trener personalny Ireneusz Górny – ale znajdą się też oczywiście tacy, którzy wytrwają w postanowieniu lub znajdą osobę, która będzie ich odpowiednio motywować, czyli właśnie trenera personalnego. Początek roku to idealny moment na rozpoczęcie treningów, jeżeli mamy troszkę więcej do poprawy, a chcemy zdążyć przed okresem wakacyjnym.
Wybór trenera nie należy do łatwych zadań. Od czasu deregulacji zawodu, trenerem może zostać każdy, niestety nie każdy się do tego nadaję i nie każdy będzie nam w stanie pomóc.
Najlepszą metodą wyboru osoby, która ma nam skutecznie pomóc, nie jest sprawdzenie dyplomów i ukończonych kursów (teraz kursy można ukończyć w kilka dni lub nawet online) a spotkanie osobiste z trenerem, przeglądniecie jego strony czy profilu na mediach społecznościowych, tam można zobaczyć wyniki przemiany osób, które trenował, a często też ich opinie na temat trenera.
– Zawsze zapraszam osobę, która chce zacząć ze mną współpracę, na wcześniejsze spotkanie – mówi Ireneusz Górny -bardzo ważna jest „chemia” między osobami, które mają razem pracować. Zaczynający treningi mają wiele pytań, więc w czasie bezpośredniej rozmowy staram się rozwiać wszystkie wątpliwości.
Dobry trener skupi się na poznaniu oczekiwań osoby, która dopiero rozpoczyna przygodę z ćwiczeniami. Często występuje tutaj problem z przełamaniem się, wstydem czy kompleksami. – Dlatego ja proponuję treningi w Studiu Treningu Personalnego, gdzie będą same z trenerem – zapewnia Ireneusz Górny.
Na koniec fundamentalne pytanie: czy warto? Absolutnie tak! Zapewniamy Was, że ćwiczenia z dobrym trenerem personalnym to trening „szyty na miarę”, kontrola wykonywania, określenie celów i motywowanie… czyli gwarancja sukcesu.