Pacjenci z chorobami serca i zawałami nie będą już musieli jechać do Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu!
29 maja w Szpitalu Miejskim nr 4 przy ul. Kościuszki 29 zostanie oddany do użytku zmodernizowany oddział kardiologii.
Rozszerzy on działalność o dwie nowe pracownie hemodynamiki i elektrofizjologii.
Zmodernizowany oddział kardiologiczny, który zostanie otwarty w budynku Szpitala Miejskiego nr 4 przy ul. Kościuszki będzie dysponował 32 łóżkami – 26 w części oddziałowej i 6 łóżkami w pracowni intensywnego nadzoru kardiologicznego. Uruchomiona zostanie też pracownia hemodynamiki, w której będą wykonywane zabiegi koronarografii, czyli udrażniania tętnic wieńcowych.
– Dotychczas zawałowcy musieli jeździć do szpitali w Zabrzu, Raciborzu czy Kędzierzynie. Od czerwca będziemy ich mogli przyjmować w gliwickim szpitalu. Oddział po modernizacji prezentuje się wspaniale, jest bardzo dobrze wyposażony – powiedział „MSI – GLIWICE” Marian Jarosz, prezes Szpitala Miejskiego nr 4 w Gliwicach.
Otwarcie oddziału wiąże się z zatrudnieniem nowych specjalistów. Oprócz kardiologów zatrudnieni zostaną również specjaliści od wykonywania zabiegów na sercu, pielęgniarki i elektrotechnicy.
Inwestycja kosztowała w sumie 5,5 mln zł – 3,5 mln zł zostało przeznaczone na pracownię hemodynamiki i intensywnego nadzoru kardiologicznego wraz z wyposażeniem, a 2 mln zł na oddział. Inwestycja została sfinansowania z budżetu miejskiego.
Jeden zamiast dwóch
8 maja Szpital Miejski nr 4 przejął w swoje struktury Gliwickie Centrum Medyczne. Dla placówki, która teraz funkcjonuje pod wspólną nazwą Szpital Miejski nr 4, oznacza to oszczędności, dla pacjentów – usprawnienie funkcjonowania i poszerzenie oferty świadczonych usług.
– Dzięki połączeniu jednostka będzie bardziej wydolna. Mamy nadzieję, że pacjenci to odczują. Dobrą wiadomością dla pacjentów jest również fakt, że nasz szpital zakwalifikował się do drugiego poziomu Sieci Szpitali. Oznacza to, że otrzymamy finansowanie na działalność wszystkich oddziałów. To zapewnia nam komfort funkcjonowania i gwarantuje ciągłość świadczonych usług. W trakcie projektowania jest również wprowadzenie przez Ministra Zdrowia opieki koordynowanej w kardiologii. W praktyce oznaczałoby to osobne kontraktowanie, czyli dodatkowe finanse na działalność – mówi prezes Jarosz.