Trzecia pacjentka otrzymała terapię CAR-T cells!

Lekarze z Kliniki Transplantacji Szpiku i Onkohematologii Narodowego Instytutu Onkologii w Gliwicach już po raz trzeci zastosowali innowacyjną terapię CAR-T cells. 29 kwietnia podali ją 40-letniej mieszkance Rybnika, chorującej na chłoniaka nieziarniczego.

Choroba została u niej rozpoznana w 2018 roku. Była leczona wszystkimi dostępnymi obecnie standardowymi metodami – chemioterapią, immunoterapią oraz radioterapią, żadna z nich nie przyniosła jednak efektu. Nie pomogła również autotransplantacja komórek krwiotwórczych.

– W przypadku tej pacjentki wykorzystano wszystkie dostępne opcje terapeutyczne. Mimo to choroba nowotworowa przetrwała i była nadal aktywna. Pozostawała więc wyłącznie opcja stosowania leczenia paliatywnego, umożliwiającego jedynie łagodzenie objawów choroby – mówi dr hab. n. med. Tomasz Czerw z Kliniki Transplantacji Szpiku i Onkohematologii Narodowego Instytutu Onkologii w Gliwicach, który nadzorował cały proces przygotowania i podania tej chorej najbardziej zaawansowanej immunoterapii, jaką jest CAR-T cells.

Zanim ją chorej podano, w gliwickiej klinice pobrano z jej krwi obwodowej komórki układu odpornościowego – limfocyty T, które zostały następnie przeprogramowane genetycznie w laboratorium w USA. Po tej modyfikacji na ich powierzchni znalazły się receptory, dzięki którym limfocyty uzyskały zdolność do rozpoznawania i niszczenia komórek nowotworowych. – Daje to potencjalnie możliwość wyleczenia choroby nowotoworowej, co bez zastosowania tej metody byłoby nieosiągalne – tłumaczy dr hab. Tomasz Czerw.

client-image
client-image
client-image
client-image

Podobne artykuły

Ulubiony Portal Gliwiczan

103,911FaniLubię
14,799ObserwującyObserwuj
1,138ObserwującyObserwuj

Inne artykuły