Zrobiło się naprawdę niebezpiecznie.
Już od samego rana niepokojącym sygnałem zapowiadającym warunki na drogach, była gruba warstwa lodu na samochodach, która skutecznie uniemożliwiała oskrobanie szyb. Wszystko to za sprawą porannego deszczu, który przy ujemnej temperaturze błyskawicznie zamarza. Pomimo, że ulice wydają się „czarne”, na ich powierzchni często zalega cienka tafla lodu.
W samym centrum miasta sytuacja wygląda dobrze. W większości przypadków, jezdnia jest w dobrym stanie. Jednak poza ścisłym centrum, kierowców może zaskoczyć tzw. „szklanka”. Dlatego radzimy, aby zachować szczególną ostrożność! Apel tyczy się również pieszych. Oblodzone chodniki nie ułatwiają dotarcia do celu.
Przy okazji, spacer w takich warunkach grozi co najmniej poślizgnięciem i bolesnym upadkiem. Dodatkowo warto uważać w okolicach przejść dla pieszych. Gwałtowne wtargnięcie na jezdnię, nie daje najmniejszych szans nawet prawidłowo jadącemu kierowcy.