Jutro piątek, 13-tego! Dzień uważany za pechowy oraz szczególnie feralny. Strach przed piątkiem trzynastego jest nazywany paraskewidekatriafobią.
Na triskaidekafobię, czyli strach przed liczbą 13, cierpieli m.in. Napoleon Bonaparte, Herbert Hoover, Mark Twain, Richard Wagner oraz amerykański prezydent Franklin Roosevelt.
W tym roku 13-ty piątek wypada, aż 3 razy: w styczniu, kwietniu i lipcu. Skąd przekonanie, że musi wydarzyć się coś złego? Źródeł jest wiele, sięgają jeszcze czasów przedchrześcijańskich. W średniowieczu wierzono, że w 13 dzień miesiąca czarownice spotykały się na sabaty. Było ich 12. Trzynasty był Szatan. Marynarze też są przesądni, żaden statek, o ile ma możliwość wyboru nie wyjdzie w morze trzynastego. Podobno sama Ewa zjadła jabłko z drzewa poznania także w piątek.
Przed pechem w ten dzień możecie się chronić. Dzięki magii. Twórzcie talizmany, amulety, ziołowe mieszanki, odczyniajcie czary, gusła a możecie odsunąć zło. Głupi przesąd? A co powiecie na to, że w głównej siedzibie TPSA w Warszawie windy nie mają przycisków z numerem 13?