Za duży rachunek za wodę? Ministerstwo Środowiska znalazło rozwiązanie! Jeszcze wczoraj informowaliśmy, że według najnowszego raportu Najwyższej Izby Kontroli ceny wody w Polsce przez ostatnie osiem lat wzrosły o ponad 60 proc. i są jednymi z najwyższych w Unii Europejskiej. Nie trzeba było długo czekać na reakcję Ministerstwa Środowiska, które aby zapobiec zbyt wysokim opłatom, planuje powołać krajowego regulatora ds. cen wody
Ponad sześćdziesięcioprocentowy wzrost nie ma racjonalnego uzasadnienia. Samorządy gminne, mimo dostępnych narzędzi kontrolnych, często nie wykorzystywały swoich uprawnień, by zadbać o racjonalne ceny. Jak podkreślono w raporcie NIK, sposób stosowania obowiązujących przepisów preferuje ochronę interesów przedsiębiorstw, a nie klientów. W niektórych miejscowościach za metr sześcienny dostarczonej wody i odprowadzonych ścieków mieszkańcy muszą zapłacić łącznie prawie 50 zł.
Według NIK, zagrożeniem dla interesów konsumentów jest traktowanie firm dostarczających wodę i odprowadzających ścieki jako źródła dodatkowych dochodów. Jak dotąd, na rynku nie ma limitu marży, jaką mogą narzucać te podmioty. Eksperci zauważają, że są one przecież monopolistami.
Żeby zapobiec tej patologicznej sytuacji, Ministerstwo Środowiska planuje powołać krajowego regulatora ds. cen wody. Jego zadaniami będą: nadzór nad wysokością opłat i zadbanie o racjonalność cen.
Obecnie ceny wody są regulowane uchwałami rad gmin. Krajowy regulator ds. cen wody zostanie powołany w celu wsparcia samorządów w kwestii regulacji cen. Obywatele nie będą uzależnieni od taryfy ustalanej samodzielnie przez gminę, ponieważ będzie ona weryfikowana pod kątem zasadności ekonomicznej przez regulatora. Ważne, żeby cena wody była uzależniona od faktycznych kosztów jej dostarczenia dla obywateli, a nie od wszystkich kosztów działania przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjnego podległego tej samej gminie
– tłumaczy Paweł Mucha, rzecznik prasowy Ministerstwa Środowiska.
Regulator ds. kontroli cen wody dla mieszkańców powstanie zgodnie z rozwiązaniami zaproponowanymi w nowym projekcie ustawy Prawo wodne.
Chcemy uniknąć sytuacji, w której wprowadzana ustawa byłaby wymówką dla przedsiębiorstw wodociągowych do drastycznego podnoszenia cen za wodę. Cena wody powinna być racjonalna i uzależniona od faktycznego kosztu za usługi wodne.
– dodaje Paweł Mucha.