Jeden z gliwickich gabinetów stomatologicznych jako pierwszy będzie używał impulsów elektrycznych, żeby znieczulić
Jak podaje „Wyborcza” nerwy przewodzące bodźce bólowe można zablokować dzięki impulsom elektrycznym o wysokiej częstotliwości. Skierowane na dziąsło znieczulają je. Pobudzają także produkcję hormonów szczęścia i naturalnych substancji przeciwbólowych. Dopiero w tak znieczulone dziąsło podaje się zastrzyk.
Jako pierwsi w Polsce tę metodę chcą zastosować dentyści z Gliwic. – To swoiste znieczulenie przed znieczuleniem. Częstotliwość impulsów i ich moc będzie każdorazowo dopasowywana do pacjenta, tak aby ich działanie było najskuteczniejsze – mówi dla „Wyborczej” dr Marcin Krufczyk z gabinetu dentystycznego w Gliwicach.
Impulsy elektryczne są wykorzystywane w medycynie od lat. Wykorzystuje się je między innymi przy leczeniu bólów kręgosłupa i stawów, w zespole łokcia tenisisty, lumbago, podczas porodów i bólów menstruacyjnych czy w terapii półpaśca. Jednak dopiero ostatnie lata i intensywne badania przyniosły ich zastosowanie w stomatologii. Można je stosować przed każdym rodzajem znieczulenia: nasiękowym, śródwięzadłowym i przewodowym.