Prokuratura Okręgowa w Gliwicach wszczęła dziś śledztwo w sprawie wypadku, do jakiego doszło 20 grudnia 2018 r. w kopalni węgla kamiennego w Karwinie na terenie Republiki Czeskiej. O tragedii informowaliśmy rano na naszym Facebooku.
W czwartek na terenie kopalni węgla kamiennego w czeskiej Karwinie, znajdującej się przy polskiej granicy doszło do wybuchu metanu. Na głębokości 750 metrów pracowało 23 górników, zginęło dwunastu.
– Postępowanie dotyczy nieumyślnego sprowadzenia niebezpieczeństwa zdarzenia w postaci pożaru oraz gwałtownego wyzwolenia energii związanego z wybuchem metanu, zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób, w tym kilkunastu obywateli RP, którego następstwem była śmierć co najmniej 12 obywateli RP, do którego doszło w skutek niedopełnienia obowiązków przez osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo i higienę pracy. – informuje Joanna Smorczewska, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.
