Mieliśmy się spotkać z ekipą filmową w redakcji – młodzi pełni pasji ludzie. Chcieli nam opowiedzieć o swoim najnowszym projekcie. Niestety nie dotarli, wiedzieliśmy tylko tyle, że coś się stało reżyserowi. Kiedy Andrzej zadzwonił do nas ze szpitala i opowiedział, co się wydarzyło, byliśmy w szoku… Młody filmowiec otarł się o śmierć. Trudno w to uwierzyć, ale ta rozmowa mogłaby się nie odbyć…
Andrzej postanowił podzielić się z Wami swoją historią, żeby przestrzec przed tym, co go spotkało. Apelujemy – nie myśl, że Ciebie to nie dotyczy. Cichy zabójca prawdopodobnie mieszka w Twojej łazience. Dzisiaj to możesz być Ty, a jutro ktoś z Twoich bliskich. Reżyser postanowił wykorzystać to, czym zajmuje się zawodowo i zamierza nagrać spot filmowy-kampanię społeczną dotyczącą tego problemu. Jeżeli ktoś z Was miał podobne przeżycia i chciałby o tym opowiedzieć przed kamerą, prosimy o kontakt przez Facebooka – Andrzej Frat lub z naszą redakcją.