Bardzo często dochodzi w tym miejscu do kolizji i poważnych wypadków
Wydaje się, że ulica Zygmuntowska, to nieskomplikowana droga. Jest tam jednak feralny fragment, gdzie przebiega ostry łuk.
Zarząd Dróg Miejskich wprowadził szereg rozwiązań w celu poprawy bezpieczeństwa w tym miejscu – m.in. takich jak: ograniczenie prędkości do 40 km/h, aktywne oznakowanie prowadzące U-3a oraz oznakowanie A-30 z tabliczką T-15, ostrzegające o miejscu, w którym występują zdarzenia drogowe i mających na celu ich eliminację. – wylicza Anna Gilner ,Dyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Gliwicach.
Niestety kierowcy za nic mają znaki, bardzo często przekraczają prędkość i za szybko wchodzą w zakręt. Co gorsze, w tym miejscu znajduje się chodnik, po którym chodzą piesi…
Problem dostrzega też Rada Osiedla Łabędy
-W związku z regularnie powtarzającymi się na łuku ul. Zygmuntowskiej zdarzeniami drogowymi i małą skutecznością dotychczas wprowadzanych rozwiązań zabezpieczających, skierowaliśmy do Zastępcy Prezydenta Miasta Piotra Wieczorka prośbę o rozważenie możliwości wykonania korekty tego fragmentu jezdni. Mamy świadomość, iż przyczyną części zaistniałych wypadków i kolizji była nadmierna prędkość. Jednak ze względu na kumulację zdarzeń drogowych, do których dochodzi na łuku ul. Zygmuntowskiej, uznaliśmy, że należy do problemu wrócić. Chodzi nam przede wszystkim o ograniczenie zagrożenie dla osób, które w sposób niezawiniony mogą stać się ofiarami nieprawidłowych zachowań ze strony innych uczestników ruchu drogowego. A takie sytuacje miały już miejsce. – informują przedstawiciele Rady Osiedla Łabędy
Zapytaliśmy Zarząd Dróg Miejskich czy planuje podjąć dodatkowe działania na Zygmuntowskiej
Dyrektor ZDM przekazała nam, że jednostka przeprowadzi w najbliższym czasie wizję w terenie i analizę parametrów technicznych stanu istniejącego przedmiotowej drogi, na podstawie której zostaną podjęte dalsze kroki związane z ewentualną korektą jezdni na łuku.