Pod koniec 2020 roku Urząd Miejski ogłosił przetarg na zorganizowanie, zarządzanie i eksploatację systemu miejskich wypożyczalni rowerów. Termin składania ofert upłynął dzisiaj. Wpłynęły dwie.
Gliwicki system był niezwykle popularny – miał zarejestrowanych niemal 20 tys. użytkowników i notował 80 tys. wypożyczeń w jednym sezonie. Zrezygnowano z niego w 2019 roku. Oficjalnym powodem była oszczędność. “W obliczu obecnego stanu zagrożenia epidemicznego miasto musi liczyć się z koniecznością ponoszenia nieprzewidzianych wydatków (…) Podjęto zatem decyzję o unieważnieniu przetargu.” – tłumaczył swoją decyzję Urząd.
W następnym roku rower miejski zgłoszono do budżetu obywatelskiego, gdzie w głosowaniu mieszkańców zdobył najwięcej głosów. Przypomnijmy: w poprzednim przetargu firma Nextbike, dotychczasowy operator systemu, zaproponowała 1,1 mln zł brutto, konsorcjum firm Orange i Roovee – 996 tys. zł brutto. Tańsza oferta przewyższa o niemal 218 tys. zł kwotę, jaką Miasto zamierzało przeznaczyć na realizację zamówienia.
W tym roku do przetargu także stanęły te dwie firmy. Nextbike zaproponował kwotę 2 233 000 zł za 7 miesięcy funkcjonowania systemu. Firma Orange dostarczyła błędny klucz i odszyfrowanie jej oferty nie było możliwe. Miasto przeznaczyło na ten cel 1 200 000.