W ostatnim czasie mieszkańcy Trynku zgłaszają nam, że nieznany sprawca z niewyjaśnionych przyczyn rysuje samochody jakimś ostrym przedmiotem, prawdopodobnie kluczem. – Witam chciałam serdecznie pozdrowić kretyna, który w nocy z soboty na niedzielę (13/14.02) pomiział 5 samochodów kluczem w tym mój. Samochody stały pod blokiem przy ulicy Piastowskiej 18-22 w dozwolonym miejscu. To nie pierwszy taki przypadek na tej ulicy. Gratuluję fantazji. Jeżeli ktoś coś widział proszę dać znać. – mówi pani Żaneta, która przesłała nam także kilka zdjęć porysowanych samochodów.
Wczoraj napisała do nas rozgoryczona pani Magda – Dzień dobry, być może jeżeli Wy umieścicie oficjalną informację u siebie na profilu, to mieszkańcy otworzą oczy i zaczną się rozglądać, od jakichś 5 tygodni regularnie ktoś dla zabawy rysuje kluczem samochody na osiedlu Trynek, tak o, dla zabawy, od Kusocińskiego, Fornalskiej do Kilińskiego. Prawdopodobnie i dalej, bo takie ekscesy nie kończą się na kilku ulicach… Nie wiem co poza prośbą o złapanie dowcipnisia mogę zrobić… Proszę o udostępnienie może się chociaż (gówniarz) przestraszy… Pozdrawiam!
Jeśli któremuś z naszych czytelników również porysowano samochód, powinien zgłosić ten fakt policji. Jak tłumaczy asp. szt. Katarzyna Wosik z gliwickiej policji –Zarówno w przypadku wykroczenia jak i przestępstwa, ściganie sprawcy następuje na żądanie pokrzywdzonego. Taka osoba musi zgłosić się do najbliższej jednostki Policji i złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa ( bądź wykroczenia) na swoją szkodę i złożyć wniosek o ściganie sprawcy.
W przypadku porysowanych samochodów mówimy o zniszczeniu mienia. Co grozi za uszkodzenie cudzej rzeczy? Asp. szt. Wosik przypomina, że zniszczenie mienia jest tzw. czynem przepołowionym, czyli o jego kwalifikacji decyduje wartość szkody. -Jeżeli wartość szkody jest mniejsza niż ¼ najniższego wynagrodzenia, to czyn taki będzie wykroczeniem i sprawca odpowiadać będzie na podstawie kodeksu wykroczeń. W przypadku zniszczenia mienia kodeks wykroczeń przewiduje: karę aresztu, ograniczenia wolności bądź grzywny. Sąd może również orzec obowiązek zapłaty równowartości wyrządzonej szkody lub obowiązek przywrócenia do stanu poprzedniego. – wyjaśnia.
Jeżeli natomiast wartość szkody przekracza ¼ najniższego wynagrodzenia – w tym roku to 462,50, mamy do czynienia z przestępstwem z art. 288 kodeksu karnego. – Sprawca przestępstwa zniszczenia mienia podlega wówczas karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. W przypadku mniejszej wagi sąd może orzec karę grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku. O ocenie czynu jako wypadku mniejszej wagi decyduje stopień jego społecznej szkodliwości. – dodaje asp. szt. Katarzyna Wosik.