NFZ nie da pieniędzy Radiowej? Miasto będzie musiało ratować prywatny szpital

Wszystko wskazuje na to, że ostatecznie to Miasto Gliwice uratuje prywatny szpital przy ul. Radiowej.

Przypomnijmy, że to NFZ powinien finansować służbę zdrowia. Mimo to, szpital przy ul. Radiowej ma poważne problemy, ponieważ nie zakwalifikował się do sieci szpitali, którą wprowadził PiS. Władze placówki przekonują, że NFZ zapewniał, iż mimo to na jakiś kontrakt będą mogły liczyć. Ostatecznie okazało się, że finansowania prawdopodobnie nie będzie.

Do ratowania szpitala włączyły się władze Gliwic.


Prezydent Zygmunt Frankiewicz spotkał się z dyrektorem Śląskiego OW NFZ. Temat spotkania dotyczył kończących się 31 marca umów w ramach odziału chorób wewnętrznych i izby przyjęć w prywatnym Szpitalu Vito-Med Sp. z o.o. w Gliwicach. Jerzy Szafranowicz przedstawił prezydentowi Gliwic propozycję trzymiesięcznego przedłużenia okresu obowiązywania umów w ww. zakresach. Zgodnie z procedurą, Śląski OW NFZ wystosuje stosowny wniosek o zgodę na aneksowanie kontraktu do Prezesa NFZ. Podpisanie aneksu planowane jest na 23 marca (z datą obowiązywania do końca czerwca br.).

W komunikacie NFZ napisano również: „Dodatkowym argumentem, skłaniającym do decyzji o aneksowaniu umowy, jest prawdopodobna zmiana w organizacji gliwickich szpitali”. Kilka dni temu nie wiadomo było, co dokładnie to sformułowanie oznacza. Dzisiaj mamy więcej informacji na ten temat.

Okazuje się, że władze Gliwic kolejny raz zamierzają wyciągnąć rękę do władz prywatnego szpitala przy Radiowej.

Za pierwszym razem, gdy miasto zaproponowało przejęcie udziałów, po to by móc połączyć placówkę na Radiowej ze Szpitalem Miejskim nr 4, propozycję odrzucono. Zapewne właściciele liczyli, że jakiś kontrakt od NFZ dostaną. Tak się jednak nie stało. Podczas konferencji prasowej przedstawiciele szpitala mówili, że czują się oszukani przez NFZ.

Podczas wczorajszej sesji Rady Miasta Gliwice prezydent Frankiewicz zapowiedział, że miasto spróbuje pomóc szpitalowi na Radiowej. Włodarz Gliwic przekonywał, że samorządowi nie zależy na przejęciu tego szpitala, a jedynie chodzi o to, by mieszkańcy Gliwic oraz powiatu nie zostali bez opieki w zakresach, które oferuje szpital przy Radiowej. Połączenie placówki z Radiowej ze Szpitalem Miejskim nr 4 (który jest w sieci szpitali) zapewni jej dalszy byt. – Niestety, oddział wewnętrzny będzie finansowany jakby przy stracie Szpitala Miejskiego nr 4, dopiero po jakimś czasie (mniej więcej pół roku) będzie zweryfikowany ten stan i być zostanie zwiększone finansowanie z NFZ – mówi Zygmunt Frankiewicz.

Jak sprawy się rozwiną? Dowiemy się zapewne w ciągu kilku najbliższych dni. Właściciele szpitala mogą jeszcze poszukać prywatnego inwestora, który zechce przejąć placówkę, zainwestować i rozwiązać sytuację. – Ruch jest po stronie władz szpitala przy Radiowej – dodaje Zygmunt Frankiewicz, prezydent Gliwic.

Łukasz Fedorczyk

client-image
client-image
client-image
client-image

Podobne artykuły

Ulubiony Portal Gliwiczan

103,911FaniLubię
14,799ObserwującyObserwuj
1,138ObserwującyObserwuj

Inne artykuły