Drużyna, która w sezonie 2018/19 była Mistrzem Polski, a w kolejnym zajęła 3 miejsce, obecnie zajmuje dopiero 13 pozycję w tabeli Ekstraklasy. Wszyscy sympatycy klubu, piłkarze i zarząd nie mieli pojęcia, co złożyło się na tak fatalny początek trwającego sezonu. Piast Gliwice grał bardzo efektownie, wielu uważało, że gra najlepszy futbol od kilku lat. Nie przełożyło się to jednak kompletnie na wyniki, przez długi czas byli ostatnią drużyną w lidze. Oddawali wiele strzałów, konstruowali ciekawe akcje, ale to zwykle ich rywale zapisywali na swoich kontach 3 punkty.
Gliwiczanie na przełomie września i października przegrali aż 5 meczów z rzędu, pozycja trenera Waldemara Fornalika była zagrożona, jednak zarząd klubu zachował się bardzo dojrzale jak na polską Ekstraklasę i nie działał pod wpływem emocji. Nie doszło do zwolnienia, a szkoleniowiec cieszy się pełnym zaufaniem działaczy klubowych od 2017 roku. Decyzja okazała się bardzo dobra, bo drużyna z Gliwic przełamała się w meczu z Wisłą Płock, remisując w ostatniej minucie meczu, a potem nie przegrała 9 meczów z rzędu i po ogromnym kryzysie już nie ma żadnego śladu.
Okres przygotowawczy przed rundą wiosenną piłkarze spędzili w Turcji. W czasach pandemii koronawirusa była to dosyć odważna decyzja, wiele klubów trenowało jednak na krajowych boiskach. Fakty są jednak takie, że Gliwiczanie są bardzo zadowoleni z tego, że mogli uciec przed mrozem i śniegiem, trenując na naturalnych boiskach.
„Ludziom zarządzającym Piastem należą się brawa za stworzenie nam – w tych trudnych czasach – tak dobre warunki przygotowań. Nie pozostaje nic innego, jak odwdzięczyć się za to na boisku” – powiedział obrońca Piasta Gliwice Jakub Czerwiński.
Podsumowanie zgrupowania to dwa rozegrane sparingi i oba wygrane. Pierwszy z czwartą drużyną 1 ligi ukraińskiej Zorią Ługańsk 2:1(1:0), a drugi z szóstą drużyną serbskiej ekstraklasy FK Proleter Nowy Sad 4:1 (2:1). Drużyna wykonała plan nakreślony przez sztab szkoleniowy, panują bardzo pozytywne nastroje wśród zawodników, a wyniki potwierdzają świetnie przepracowany okres przygotowawczy.
„Z pewnością było to bardzo udane zgrupowanie. Najważniejsze jest to, że praktycznie nie mamy kontuzji. Trenowaliśmy na bardzo dobrych boiskach, warunki pobytowe w Turcji zawsze były zawsze na najwyższym poziomie” – powiedział trener Piasta Gliwice Waldemar Fornalik.
Piast Gliwice rozpoczyna rundę wiosenną już 31 stycznia o godzinie 15:00 meczem wyjazdowym z Wisłą Kraków. Warto wspomnieć, że wszystkie mecze polskiej Ekstraklasy można obstawiać przy pomocy zakładów bukmacherskich online. Nie wychodząc z domu, możemy wytypować wynik każdego meczu, skorzystać z ciekawych promocji i bonusów na początek. Zawsze jest możliwość obejrzenia meczu i przy okazji zapewnienia sobie dodatkowych emocji.
Najważniejszą informacją dla Piasta Gliwice jest fakt, że nie stracili w okienku transferowym swoich najlepszych zawodników. Odszedł jedynie Duńczyk Mikkel Kirkersov, który był podstawowym filarem obrony w poprzednich sezonach, jednak w tym grał poniżej oczekiwań. Wrócił za to z wypożyczenia pomocnik Denis Gojko, a szeregi Gliwiczan dodatkowo zasilił młodziutki 20-letni napastnik Mateusz Winciersz sprowadzony z Ruchu Chorzów. Najważniejsze dla klubu, że nadal w świetnej dyspozycji jest napastnik Jakub Świerczok, którego pozyskano w tym sezonie z drużyny Mistrza Bułgarii.