Grupa radnych chce, by prezydent tymczasowo wstrzymał realizację inwestycji pn. „Suchy zbiornik retencyjny na potoku Wójtowianka” w Gliwicach do czasu wyjaśnienia i ewentualnego usunięcia wad w dokumentacji projektowej. Projekt uchwały w tej sprawie znalazł się w programie najbliższego posiedzenia Rady Miasta.
Radni apelują o wyjaśnienie poważnych wad projektu, obejmujących zarówno błędy projektowe (wskazane w ekspertyzie Stowarzyszenia Hydrologów Polskich), jak i braki proceduralne (brak należytego przeprowadzenia inwentaryzacji przyrodniczej). Chcą by dla zagwarantowania maksymalnej przejrzystości, działania wyjaśniające były prowadzone z udziałem projektanta, niezależnych ekspertów oraz mieszkańców.
Podjęcie takiej uchwały jest zdaniem radych podyktowane wielomiesięczną analizą dokumentacji projektowej oraz całego procesu inwestycyjnego. W toku licznych analiz wykazano potencjalne wady w przedmiotowej dokumentacji, które mogą skutkować nieodwracalnymi stratami finansowymi, społecznymi oraz przyrodniczymi.
Opinia Stowarzyszenia Hydrologów Polskich wskazuje na fakt przewymiarowania zbiornika – przeszacowanie głównych parametrów niezbędnych do obliczenia objętości zbiornika jest aż 2,5-krotne. W opracowaniu firmy EN EKO, które było podstawą dla obliczeń projektanta, ujawniono proste błędy matematyczne, które przekładają się na możliwość poniesienia przez miasto strat finansowych. Aktualna wiedza hydrologiczna oraz wymogi wynikające z dokumentów rządowych czy unijnych przemawiają za projektowaniem zbiorników ze stałym lustrem wody, umożliwiających zarówno ochronę przeciwpowodziową, jak i retencję. Zbiorniki suche są obecnie zbiornikami przestarzałymi nieodpowiadającymi wyzwaniom zmian klimatycznych i o wiele mniej atrakcyjnymi rekreacyjnie.
– Mając na uwadze najnowsze ekspertyzy, które stoją w sprzeczności z informacjami podawanymi przez kierownictwo Miasta, my jako radni nie mamy innego wyjścia – musimy doprowadzić do wyjaśnienia wszystkich wątpliwości. – tłumaczy Łukasz Chmielewski, jeden z wnioskodawców uchwały. – Budowa zbiornika na Wójtowiance to nie tylko koszty dla Miasta, ale przede wszystkim nieodwracalne zmiany przyrodnicze, których już potem nie cofniemy. – podkreśla radny.
Apel podpisali radni: Katarzyna Kuczyńska-Budka (KO), Agnieszka Filipkowska (KO), Łukasz Chmielewski (PiS), Tomasz Tylutko (PiS) oraz Adam Michczyński (PiS)