Prokuratura sprawdza nieprawidłowości w przekazywaniu przez Urząd Miejski pieniędzy do spółki Arena Operator – prywatnego zarządcy hali widowiskowo-sportowej. Chodzi o 17,6 miliona złotych. Kwota została przekazana bez przetargu.
Hala widowiskowo-sportowa została wybudowana przez Miasto za ponad 400 milionów złotych. Myli się jednak ten, kto myśli, że zarabiamy na organizowanych w niej imprezach. Od 2018 roku obiektem zarządza spółka Arena Operator powołana przez Fundację Radan. To ona odpowiada za organizację wydarzeń i to ona na nich zarabia. Praktycznie jedynym wpływem do budżetu miasta jest opłata z tytułu dzierżawy obiektu, wynosząca zaledwie 30 tysięcy złotych miesięcznie.
Nieprawidłowości zgłosiła Regionalna Izba Obrachunkowa, państwowy organ kontroli jednostek samorządu terytorialnego, która badała sposób wydatkowania pieniędzy przez Miasto. W tej sprawie w Urzędzie pojawili się także pracownicy Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Jakie zastrzeżenia miała RIO? W latach 2018 i 2019 Miasto Gliwice dwukrotnie zleciło spółce Arena Operator świadczenie usług promocyjnych Miasta o łącznej wartości 17,6 miliona.
Każdorazowo umowy zawarte były w trybie z tzw. wolnej ręki. Trybu tego można użyć w sytuacji, gdy przedmiot zamówienia może być świadczony tylko przez jednego wykonawcę. Właśnie tę decyzję Miasta podważa RIO, zauważając, że nie było podstaw, by taki tryb zastosować. Pozbawiono w ten sposób innych, konkurencyjnych wykonawców możliwości uzyskania zlecenia i przekazano pieniądze do wybranej firmy.
Co w tej sytuacji robi prezydent Neumann? Szuka nowego sposobu, by w kolejnych latach przekazywać pieniądze do spółki Arena Operator. Na najbliższej sesji radni będą decydować o przyjęciu uchwały w sprawie „wyboru sposobu prowadzenia i formy wykonywania zadań własnych z zakresu promocji gminy”. Co kryje się pod tą urzędniczą nazwą? Otóż Urząd chce przenieść zadanie polegające na promocji miasta w Arenie Gliwice do miejskiej spółki Śląska Sieć Metropolitalna. Jeśli radni przyjmą uchwałę prawdopodobnie nigdy nie poznamy kwot przelewanych na konto Arena Operator, ponieważ spółki zasłonią się tajemnicą handlową.
To kuriozalne, że UM zleca prywatnemu podmiotowi zadania, które mógłby wykonywać Wydział Kultury i Promocji tegoż urzędu! Miasto Gliwice płaci za promocję… Miasta Gliwice, w hali wybudowanej przez… Miasto Gliwice. Wyobraźmy sobie, że wynajmujemy od Miasta lokal za 3 tysiące złotych miesięcznie, a Urząd Miejski wpłaca nam 1,76 miliona za możliwość położenia w nim ulotek promujących Gliwice. W ten sposób stworzono mechanizm właściwie bezkosztowego zarabiania przez prywatny podmiot na hali zbudowanej za publiczne pieniądze.